Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Treningi motoryczne to ciężka praca, hektolitry potu, sporo biegania, ćwiczeń na poprawę kondycji czy wydolności i bardzo mało piłki. Zawodnicy nie zawsze lubią tego rodzaju zajęcia, ale doskonale wiedzą, że bez takiego przygotowania trudno o właściwą formę przez cały sezon.
W Jarocinie piłkarze po raz pierwszy mają okazję ćwiczyć pod okiem dwóch trenerów, z których jeden jest tym „dobrym”, a drugi tym „złym”. W szatni można usłyszeć żarty, że Piotr Garbarek chce jak najlepiej dla graczy, a Maciej Dolata wyciska z nich siódme poty. – Wiele lat jest taka opinia o trenerze Macieju (opinia mówiąca o tym, że słynie z dobrego przygotowania motorycznego – przyp. red.), więc z pełnym zaufaniem oddałem tę czarną robotę jemu. Zawsze sobie gdzieś w szatni żartujemy, że ja tego nie chciałem zrobić, ja chciałem przeprowadzić trening bardziej piłkarski, taktyczny – opowiada Piotr Garbarek.
Jak podkreśla, to wszystko jest jednak w formie żartu. – Jak boli, to przez niego, a jak jest coś przyjemnego, to dzięki mnie – dodaje z uśmiechem.
Dowiecie się też więcej o „wietrzeniu szatni”, przygotowaniach do sezonu i pomyśle na transfery.
Premiera Okolic sportu z udziałem Piotra Garbarka w piątek, 15 lipca o 18.05 w Telewizji Proart.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz