Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
W listopadzie ubiegłego roku do Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie wpłynęło zgłoszenie o włamaniu do jednego z mieszkań na terenie miasta. „Sprawca wszedł do mieszkania poprzez wyważenie drzwi tarasowych, a następnie zabrał pieniądze oraz biżuterię” – informują tamtejsi funkcjonariusze.
CZYTAJ TEŻ: Zatrzymali trzech poszukiwanych w ciągu dwóch dni
Ich zdaniem poszukiwany mężczyzna mógł obrać sobie szerszy rejon nielegalnej działalności. Oznacza to, że podobnych włamań mógł się dopuścić w innych powiatach na terenie Wielkopolski. „Mając to na uwadze prowadzący sprawę nawiązali współpracę z Wydziałem Kryminalnym Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. W efekcie wspólnych działań kryminalni z Poznania i Krotoszyna ustalili tożsamość sprawcy. Mężczyzna był w przeszłości notowany przez policję za przestępstwa przeciwko mieniu” – zaznaczają funkcjonariusze.
37-letni mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z Poznania w jednym z bydgoskich hoteli. „W trakcie przeszukania pokoju hotelowego oraz samochodu kryminalni znaleźli i zabezpieczyli odzież, w którą ubrany był podczas włamań oraz wykorzystywane w tym celu narzędzia” – informują.
Zatrzymanemu postawiono pięć zarzutów dotyczących włamań do mieszkań i domów w Ostrowie Wielkopolskim, Jarocinie, Krotoszynie, Świdnicy i Poznaniu (usiłowanie włamania). Sąd przychylił się do wniosku prokuratora o trzymiesięczny areszt. Grozi mu do 10 lat więzienia.
CZYTAJ TEŻ: Mija rok od brutalnego zabójstwa w Pleszewie. Na jakim etapie jest śledztwo?
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz