Strażacy z regionu mieli w poniedziałek pracowity wieczór. Usuwali skutki wyładowań atmosferycznych, które przeszły nad regionem.
W poniedziałkowy wieczór nad regionem południowej Wielkopolski przeszedł front atmosferyczny. Silne porywy wiatru i wyładowania atmosferyczne powalały drzewa i zrywały dachy z budynków gospodarczych. – Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Ostrzeszowie odnotowało 16 zdarzeń na naszym terenie związanych z warunkami atmosferycznymi. Strażacy interweniowali 13 razy usuwając skutki powalonych drzew na drogach, 2 razy do uszkodzonych dachów budynków mieszkalnych i gospodarczych oraz raz wyjechali do wyrwy w jezdni – mówi st. str. Noemi Biel, oficer prasowy PSP w Ostrzeszowie.
16 interwencji odnotowali strażacy z powiatu kaliskiego. – W miejscowości Rogal doszło do pożaru budynku gospodarczego. Powodem było prawdopodobnie wyładowanie atmosferyczne. Z kolei w miejscowości Dąbrowa wiatr zerwał dach z budynku gospodarczego. Pozostałe interwencje dotyczyły powalonych drzew na jezdnię lub opierających się o linie energetyczne – informuje mł. asp. Jakub Pietrzak z Komendy Miejskiej PSP w Kaliszu.
W Ostrowie Wielkopolskim sytuacja wyglądała dużo spokojniej. – Odnotowaliśmy sześć zdarzeń i wszystkie dotyczyły powalonych drzew na drodze. Nasze działania miały miejsce głównie w okolicy miejscowości Wielowieś i Masanów, czyli gmina Sieroszewice – powiedział st. kpt. Tomasz Chemielecki, oficer prasowy PSP w Ostrowie Wielkopolskim.
Front atmosferyczny na szczęście ominął powiaty krotoszyński i jarociński. Tam strażacy nie odnotowali żadnych zdarzeń w związku z burzami.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz