Dwa pokazy specjalne, dwa pokazy konkursowe, koncert i aż cztery spotkania z aktorami i twórcami filmowymi, m.in. z Dorotą Stalińską, Katarzyną Figurą, Gabrielą Muskałą i Zbigniewem Zamachowskim. Tak przebiegał czwarty dzień festiwalu filmowego Grand Prix Komeda, który do soboty potrwa w Ostrowie Wielkopolskim.
„Moje stare” – ten krótkometrażowy film w reżyserii Nataszy Parzymies i z muzyką Ralfa Kamińskiego otworzył czwarty dzień festiwalu Grand Prix Komeda. Po półgodzinnym seansie, o ważkości tematu dotyczącego miłości osób dojrzałych i przyjemności czerpanej z pracy ze zdolnymi ludźmi opowiedziała wyśmienita aktorka, Dorota Stalińska. Z kolei Katarzyna Figura wspominała pracę nad krótkim metrażem pt. „Aria Diva”, w reżyserii Agnieszki Skoczyńskiej, także pokazanego wczoraj. Zagrała w nim z Gabrielą Muskałą.
Po filmach krótkometrażowych przyszedł czas na pierwszy z dwóch czwartkowych seansów konkursowych, czyli na film „Błazny” autorstwa debiutującej w roli reżyserki fabularnej Gabrieli Muskały, z muzyką Zbigniewa Zamachowskiego. „Błazny” odpowiadają o środowisku młodych aktorów, studentów szkoły filmowej oraz o blaskach i cieniach tego zawodu.
Ostatnim wczorajszym seansem była projekcja filmu konkursowego pt. „Kobieta z…” Małgorzaty Szumowskiej z muzyką Radzimira Dębskiego, po którym jeden z odtwórców roli głównej, Mateusz Więcławek, który wcielił się w rolę młodego bohatera, opowiadał o tym, do jakich nowych działań i przemyśleń zmotywowała go ta praca.
W materiale filmowym krótka rozmowa ze Zbigniewem Zamachowskim, a w sobotę o 19.00 n a antenie Telewizji Proart uroczyste wręczenie nagród za najlepszą muzykę w polskim filmie oraz za całokształt twórczości dla Włodka Pawlika.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz