DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Część przechodniów w dalszym ciągu przechodzi w miejscu, w którym przejście znajdowało się wcześniej.
W poniedziałek 19 czerwca drogę zagrodziły im biało-czerwone barierki. Nie tylko zresztą im, bo zablokowały one także bramę wyjazdową z posesji znajdującej się na wysokości zlikwidowanej „zebry”.
Przeciwko takiemu rozwiązaniu zaprotestowali mieszkańcy, którzy nie mogli swoimi autami wyjechać na Raszkowską. Dodatkowo, za barierkami od razu zaczęły parkować samochody.
Po pewnym czasie, wczesnym popołudniem, ekipa z Zarządu Dróg Miejskich przestawiła część barierek (tych, które blokowały wyjazd z bramy) na drugą stronę ulicy.
Niektórzy przechodnie nadal ignorowali barierki i przechodzili w miejscu zlikwidowanego przejścia.
Jak poinformował nas dyrektor Zarządu Dróg Miejskich Marcin Wieruchowski, barierki będą stały przez dwa tygodnie – mają wskazywać ludziom, że w tym miejscu przejście przez jezdnię nie jest dozwolone.
.
poniedziałek, 19 czerwca, 2017
od kilku tyg tak jest..a każdy na slepo pod auto wlazi….
poniedziałek, 19 czerwca, 2017
Pieśi chodzą jak święte krowy a gdzie streż miejska
wtorek, 20 czerwca, 2017
Mandaty!Mandaty do bólu wystawiac pieszym