HOT Ostrzeszów Region Środowisko Wiadomości

Zalew w Kobylej Górze niemal bez wody. Powód: remont tamy

11.05.2024 09:11

Niemal pusty zalew Blewązka w Kobylej Górze to bardzo rzadki widok, dlatego zaskoczył wielu wypoczywających chociażby w minioną majówkę. Okazuje się, że wody brakuje nie bez przyczyny. Wszystko przez prace prowadzone na terenie tamy.

Organem odpowiedzialnym za zalew są Wody Polskie. I to ich inwestycja jest powodem znacznego obniżenia się stanu wody. Już w zeszłym roku spółka prowadziła prace remontowe tamy czołowej. Teraz należało nanieść poprawki w ramach obowiązującej gwarancji. – Prace polegają na ułożeniu kolejnej warstwy uszczelniającej żywicę epoksydową z uwagi na fakt, że pojawiły się tam m.in. spękania. Prace zostały wykonane w ramach obowiązującej gwarancji – wyjaśnia Jarosław Garbacz, rzecznik prasowy Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.

Wiele osób zadało sobie w minioną majówkę pytanie, czy prac nie można było wykonać przed sezonem. Brak wody zniechęcił wielu turystów, którzy chcieli w wolnym czasie wykąpać się lub popływać kajakiem. Jarosław Garbacz z Wód Polskich informuje, że to pogoda dyktuje warunki: – Do wykonania tych prac niezbędna jest minimalna temperatura powyżej 5 stopni w nocy, która będzie się utrzymywać przez kilka dni oraz całkowity brak deszczu przez 72 godziny. Od początku tego roku niestety nie było takich warunków. Dopiero teraz pojawiły się możliwości.

Prace mają potrwać jeszcze około dwóch tygodni. Poziom wody w zbiorniku powinien wrócić do poprzedniego stanu już w czerwcu. – Mamy nadzieję, że przed okresem wakacyjnym stan wody będzie taki, że mieszkańcy oraz przyjezdni będą mogli wypocząć i wykąpać się w zalewie – mówi Wiesław Berski, wójt Gminy Kobyla Góra.

Zbiornik Blewązka w Kobylej Górze ma kilka zastosowań. Najważniejsza funkcja zbiornika to przede wszystkim uchronienie terenów przed zalaniem oraz przed suszą. To także teren połowów ryb. Ostatnia z funkcji to właśnie ta turystyczno-rekreacyjna.