Burza wokół dofinansowań wypłacanych w ramach Krajowego Planu Odbudowy nie cichnie. Afera wybuchła na dobre po tym jak na stronie internetowej KPO pojawiła się mapa, ukazująca przedsiębiorstwa, które otrzymały dotacje z funduszu. Wątpliwości wzbudzają niektóre inwestycje, na których realizację przyznano pieniądze.

Przypomnijmy: Krajowy Plan Odbudowy to – w przypadku Polski – 250 mld zł z budżetu Unii Europejskiej na rozruszanie gospodarki po pandemii COVID-19. Część środków, a dokładnie 1,2 mld zł, ma trafić do przedsiębiorców z branży hotelarskiej, restauracyjnej i cateringowej. I to właśnie wśród tych branż ujawniono nieprawidłowości.
– Nie zaakceptuję żadnego marnowania środków z KPO. W drodze do Łeby rozmawiałem telefonicznie z panią minister Pełczyńską-Nałęcz odpowiedzialną za realizację KPO. Dowiedziałem się, że o możliwych nieprawidłowościach albo niechlujności czy głupio czasami rozdawanych środkach, ministerstwo wiedziało już od pewnego czasu. Przeprowadzana jest kontrola w Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, która odpowiada za te mikroprogramy, które miały wspomagać branże hotelarską, restauracyjną i cateringową – mówił premier Donald Tusk podczas piątkowej konferencji prasowej w Łebie.
Szef rządu mówił też, że na ten moment takie wyjaśnienia ze strony resortu są dla niego niewystarczające. – Będę chciał jak najszybciej, aby ta kontrola doprowadziła do rzetelnej oceny każdej wydanej złotówki z tytułu tego projektu – dodał.
Według doniesień medialnych część pieniędzy z KPO miała zostać przeznaczona m.in. na rozbudowę pizzerii o solarium, zakup jachtu, mebli czy wirtualnej strzelnicy. W sobotę Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, odpowiedzialne za realizację Krajowego Planu Odbudowy, wydało komunikat dotyczący wspomnianych nieprawidłowości. We fragmencie czytamy:
„Za prawidłową ocenę wniosków odpowiadali wyłonieni operatorzy oraz ich eksperci, którzy badali spójność projektów i zasadność kosztów. Obecnie działanie instrumentu KPO HoReCa jest kontrolowane przez PARP. Każdy sygnał o potencjalnych nieprawidłowościach jest analizowany i weryfikowany, a każdy projekt oceniany całościowo – z uwzględnieniem celu inwestycji i efektów, jakie ma przynieść. (…) Ze wstępnymi wynikami kontroli PARP będziemy mogli zapoznać się prawdopodobnie pod koniec września, a na pewno w trzecim kwartale tego roku”.
Cały komunikat można przeczytać na stronie internetowej resortu. Czynności w sprawie wspomnianych nieprawidłowości podjęły też organy ścigania. Komunikat w tej sprawie wydała Prokuratura Regionalna w Warszawie: „8 sierpnia 2025 roku Prokuratura Regionalna w Warszawie z urzędu podjęła czynności sprawdzające w związku z doniesieniami medialnym dotyczącymi nieprawidłowości w udzielaniu dotacji z Krajowego Planu Odbudowy”.
Politycy zarówno koalicji rządzącej, jak i opozycji mówią o – ich zdaniem – możliwych przyczynach nieprawidłowości. Komentarza w sprawie nieprawidłowości wokół KPO udzieliły portalowi wlkp24.info posłanki: Katarzyna Sójka z Prawa i Sprawiedliwości, Karolina Pawliczak z Koalicji Obywatelskiej oraz Barbara Oliwiecka z Polski 2050. Ich wypowiedzi można posłuchać w materiale wideo (dostępny poniżej).
Jednym z beneficjentów Krajowego Planu Odbudowy jest Mateusz Jeżewski. Przedsiębiorca zdecydował się aplikować o przyznanie środków, ponieważ – jak mówi – widział w nim szansę na rozwój firmy. – Złożyliśmy wniosek, sami go pisaliśmy, nie korzystaliśmy z żadnej firmy doradczej, która by nam mówiła, jak to zrobić. Zrobiliśmy to sami według własnego pomysłu. Udało się zostać beneficjantem programu. Natomiast, na ten moment w cudzysłowie. Z tego względu, że na ten moment zakupy zrobiliśmy za własne pieniądze. Program to jest refundacja i tej refundacji na razie nie ma. Na dziś była to refundacja w wysokości 12 tys. zł, których też nie wiadomo czy nie będziemy musieli zwrócić – tłumaczy przedsiębiorca, którego dłuższą wypowiedź można obejrzeć w materiale wideo.
Tymczasem minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz podkreśliła we wtorek podczas konferencji prasowej, że „żadne środki z Krajowego Planu Odbudowy dla branży HoReCa nie zostaną wypłacone, dopóki poszczególne umowy nie zostaną skontrolowane i uznane za zgodne z zasadami programu wsparcia dywersyfikacji tego sektora”. Tematowi nieprawidłowości w przyznawaniu środków w ramach KPO będziemy przyglądać się na bieżąco.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz