Tę informację podajemy, jako pierwsi. Damian Grzeszczyk, przewodniczący Rady Miejskiej Ostrowa Wielkopolskiego zrezygnował z członkostwa w klubie Koalicji Obywatelskiej.
Tuż po zakończeniu środowej Sesji Rady Miejskiej Damian Grzeszczyk, przewodniczący rady odszedł z klubu Koalicji Obywatelskiej. Jak powiedział przed kamerami Telewizji Proart, decyzja była przemyślana i „kiełkowała” w nim od kilku tygodni. – Złożyło się na to wiele czynników. Działania podczas pierwszej sesji, potem druga i trzecia spowodowały, że zostałem niejako zmuszony do tej decyzji – powiedział Grzeszczyk.
CZYTAJ: Paduch: „Mamy tchórza bez kręgosłupa”. Jeden z radnych KO zagłosował wbrew ustaleniom? [WIDEO]
Grzeszczyk nie powiedział jednak wprost, jaką decyzję podjął podczas dzisiejszego głosowania nad odwołaniem Marzenny Nowak z funkcji wiceprzewodniczącej. Zasłonił się tajemnicą. – Całą sesję biłem się z tym, jak zagłosować. Sama Koalicja Obywatelska przekonała mnie do tego. Może sobie pani dopowiedzieć – skomentował krótko.
Damian Grzeszczyk podkreślił, że chce być radnym niezależnym i nie wyklucza współpracy z radnymi klubu Koalicji Obywatelskiej. Posądzanie go o zdradę jest – zdaniem przewodniczącego – brudną grą, która ma na celu zdyskredytowanie go. – Napędzanie takiej nienawiście względem mojej osoby i podejrzewanie innych osób… Ja nic złego nie zrobiłem, zachowywałem się zawsze lojalnie. Ja rozumiem, że klub KO szuka zdrajców ale robienie sobie ze mnie wroga było potwornym błędem – mówi były już członek klubu.
środa, 5 czerwca, 2024
No i dobrze zrobił że odszedł z koalicji obludy
środa, 5 czerwca, 2024
Jestem parówą.
środa, 5 czerwca, 2024
eee
Smutne, że tak kiwają wyborców po dorwaniu się do koryta.
środa, 5 czerwca, 2024
Jak można dostać się po plecach PO do Rady Miasta i rezygnować?? To jest podłe panie Grzesczyk
środa, 5 czerwca, 2024
Hi hi hi.
Matactwo polityczne to rzecz równie stara, co najstarszy zawód świata. Są to również dwie profesję o podobnym charakterze i szacunku społecznym.
I co ważne w obu przypadkach po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia się.
środa, 5 czerwca, 2024
Czy gdzieś w artykule jest informacja o jakie chodzi miasto?
środa, 5 czerwca, 2024
Szkoda, że przed wyborem na przewodniczącego nie doszedł do takiego wniosku
Gdyby miał honor zrezygnowałby z funkcji, którą dostał głosami ,,kolegów” z PO którym teraz pokazał środkowy palce
Zupełny brak HONORU
środa, 5 czerwca, 2024
Gdyby co miał ????
środa, 5 czerwca, 2024
No i dobrze zrobił że odszedł z koalicji obludy.Bedzie więcej odejść
środa, 5 czerwca, 2024
Mnie cieszy, że została Pani Marzenna
środa, 5 czerwca, 2024
Przykre jest to, że ostrowskie struktury PO zamiast poszerzać swoje zaplecze, robią wszystko, by zniechęcać do siebie kolejne osoby związane z tym środowiskiem. Lisiecki, Kowalska, teraz Grzeszczyk. Wszyscy dobrze znani i z jakimś dorobkiem, ale jednak poczuli się zmuszeni odejść, bo mieli do czynienia z politycznymi radykałami, którzy wciąż myślą, że każdego można docisnąć w poglądach wojskowym trepem pułkownika Herwicha. Takie myślenie nie ma w dzisiejszych czasach racji bytu.
środa, 5 czerwca, 2024
I bardzo dobra decyzja. Jak widać KO ma problemy o których już dawno było słychać – po odejściu innych radnych. A jako Przewodniczący bardzo dobrze sobie radzi. Teraz pytanie, czy pozostali w KO przestaną bić się o stołki
środa, 5 czerwca, 2024
Zdrada zawsze odbija się czkawką
środa, 5 czerwca, 2024
I „łysy” wykiwał towarzystwo. 😉
środa, 5 czerwca, 2024
Pan radny bił się z myślami, decyzja dojrzewała w nim tygodniami. W międzyczasie zmienił ustalony wspólnie z klubem termin sesji tak, żeby „zrobić dobrze” pozostałym, szczególnie klubowi PiS. Zapomniał, że podpisał się wraz z innymi 12 radnymi pod wnioskiem o odwołanie radnej Nowak z funkcji, a dziś wstrzymał się od głosu pozwalając jej na pozostanie na stanowisku. Jak te krętactwa świadczą o jego silnym charakterze. Taki nasz ostrowski „kałuża”, który dołączył do pozostałych „kałuż” z poprzednich kadencji.
środa, 5 czerwca, 2024
Skoro od długiego czasu bił się z tymi myślami to po co startował z ich list ?
Należało starować ze swojego komitetu
Ale wtedy stołek w radzie nie był już taki pewny
Ostrów jak widać to miejsce chorągiewek politycznych
Co kadencja to kolejne zdrady polityczne
Wstyd
środa, 5 czerwca, 2024
Ściera… a nie, przepraszam flaga na wietrze.
środa, 5 czerwca, 2024
I ja niego zagłosowałem
Nigdy więcej mojego głosu nie dostanie
środa, 5 czerwca, 2024
Jakby miał honor to by oddał mandat. Kilka tygodni po wyborach, to po prostu [tu wpisz wulgaryzm, który ci się nasuwa na usta].
Poza tym współczuję ludziom, dla których władza jest sensem życia. Ależ musicie być zakompleksieni i biedni. 🙂
środa, 5 czerwca, 2024
Dodam : powinien ******** (wstaw dowolny wulgaryzm) przeprosić wszystkich tych, którzy ZMARNOWALI na nIEGO swój głos w wyborach.
czwartek, 6 czerwca, 2024
To oczywista oczywistość, ale z drugiej strony co komu z aktorskich przeprosin, jak nadal by był radnym z innego ugrupowania?
czwartek, 6 czerwca, 2024
Ale niesmak….
czwartek, 6 czerwca, 2024
„ja nic złego nie zrobiłem”
oszukałeś kolejno: wyborców głosujących na Ciebie, bo byłeś na liście Platformy, koleżanki i kolegów z partii, bo uwierzyli w twoją lojalność, radne i radnych z klubu bo głosowałeś inaczej niż się umówiłeś…
taka jest etyka adwokata???
czwartek, 6 czerwca, 2024
Ja już nigdy ma żadne wybory nie idę. Niech mi ktoś powie, że to nie jest obywatelslą postawa
„Nie śpij, bo Cię przegłosują”. Dobre żarty. Wybieram grillowanie. Sami jesteście sobie winni.
czwartek, 6 czerwca, 2024
W sumie trochę rozumiem.
czwartek, 6 czerwca, 2024
Precz z PO! Brawo panie Damianie. PO ma obsesje na punkcie władzy. Marginalixować jak się da to całe Peło to są szkodnicy.
czwartek, 6 czerwca, 2024
Polityka jest obrzydliwa. A z racji pana zwodu to naprawdę niepoważne zachowanie. No ale może obroni się czynami dla miasta 🙂 czekamy hue hue hue
czwartek, 6 czerwca, 2024
Krzyk i rozpacz Kornaszewskiego