Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Wiktora Dembska z Grupy Baletowej „Gwiazda” wystąpiła w programie „Czas na taniec” w Telewizji Teletoon+. gdzie zaprezentowała kroki, które razem z nią mogli ćwiczyć młodzi telewidzowie. – Kiedy dowiedziałam się, że mogę spełnić swoje marzenia i wystąpić w telewizji, byłam bardzo podekscytowana. Tym bardziej że miał być to program taneczny, a taniec to jedna z moich pasji. Stwierdziłam, że spróbuję swoich sił i pojadę na casting – mówi Wiktoria.
>> Obserwuj nas również na Instagramie! <<
Zanim jednak było jej dane zadebiutować przed kamerą, minęło kilka tygodni. Najpierw musiała wziąć udział w castingu i wykonać jeden układ taneczny, a także opowiedzieć o sobie przed kamerą. Później nadszedł czas oczekiwania. Po kilku miesiącach okazało się, że jurorzy ocenili ją bardzo dobrze, a rodzice odebrali telefon, słysząc wiadomość, że córka zakwalifikowała się do programu i wystąpi jako jedna z prowadzących. Jak się okazało, doświadczenie taneczne, które Wiktoria zdobyła w Grupie Baletowej „Gwiazda” okazało się dużym atutem.
Przed nagraniami w Warszawie Wiktoria musiała wziąć udział w próbach tanecznych. Wreszcie ruszyły nagrania na planie i Wiktoria zadebiutowała w telewizji nie tylko jako instruktorka układów tanecznych, ale również jako prezenterka programu. Zadanie polegało na tym, by razem z dwoma innymi nastolatkami przedstawiła przed kamerą krótki układ taneczny do znanej piosenki w taki sposób, aby widzowie mogli naśladować ich kroki. Zachęcała także telewidzów do aktywnego spędzania wolnego czasu.
– Przed zdjęciami, które trwały 6 godzin dziennie i w trakcie programu, miałam ogromne wsparcie ze strony rodziców, przyjaciół, nauczycieli i wszystkich, którzy przygotowywali nas do programu. Była tam bardzo fajna atmosfera i naprawdę czerpałam przyjemność z tego, co robię. Program, nagrania, próby i godziny spędzone na planie były czymś, czego nie da się opisać. Po prostu trzeba to przeżyć – opowiada Wiktoria, która spełniła swoje marzenie.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz