Zapadł wyrok ws. potrącenia, w wyniku którego śmierć poniósł 59-letni mężczyzna.
Do zdarzenia doszło w listopadzie 2024 roku. Wówczas, jak ustalił prokurator, kobieta wracająca 29 listopada z nocnej zmiany, we wczesnych godzinach rannych, nie zachowała należytej ostrożności i, kierując samochodem, doprowadziła do potrącenia kierującego rowerem 59-letniego pokrzywdzonego. – Następnie nie zatrzymała się, uciekła z miejsca wypadku, nie udzieliła pomocy, a do mężczyzny służby medyczne wezwały dopiero postronne osoby – wyjaśnia Maciej Meler, rzecznik Prokuratory Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. Do zdarzenia doszło w Kępnie.
Poszkodowany doznał licznych obrażeń ciała i trafił do szpitala. Zmarł 5 grudnia 2024 w wyniku doznanych obrażeń.
Sąd Rejonowy w Kępnie uznał 28-letnią mieszkankę powiatu kępińskiego za winną obu zarzucanych jej czynów: spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, a także ucieczki z miejsca zdarzenia i nieudzielenia pomocy pokrzywdzonemu.
Kobieta została skazana na 6 lat pozbawienia wolności. Sąd orzekł wobec niej również dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a także zobowiązał do zapłaty kwoty 4 tys. zł tytułem nawiązki oraz pokrycia kosztów związanych z procesem.
Wyrok jest nieprawomocny.
1 października 2023 roku weszły w życie nowe przepisy. Zgodnie z nimi, ucieczka z miejsca zdarzenia – przed poddaniem się badaniu na obecność alkoholu lub środka odurzającego w organizmie – zagrożona jest, w przypadku spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, karą nie niższą niż 5 lat pozbawienia wolności, a także nie wyższą niż 20 lat.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz