DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Wypowiedzieli umowę, ale chcą wrócić? Problem przepełnionych autobusów trwa

O przepełnionych autobusach i komunikacie ostrowskiego samorządu informowaliśmy już na łamach naszego portalu. Wraz z Miejskim Zakładem Komunikacji informują, że wina leży po stronie gmin, które wypowiedziały lub ograniczyły umowę z ostrowskim przewoźnikiem. Jak nieoficjalnie dowiedziała się redakcja Telewizji Proart, pewne gminy już zaczynają zastanawiać się nad ponownym podpisaniem umowy.

Zuzanna, Aneta, Emilia i Bartosz to uczniowie IV Liceum Ogólnokształcącego w Ostrowie Wielkopolskim, którzy do szkoły dojeżdżają z miejscowości oddalonych nawet do kilkadziesiąt kilometrów. – Dojeżdżam do Sośni Ostrowskich oddalonych od Ostrowa o ponad 30 kilometrów. Autobus zastępczy, którym jeżdżę mam o 6:20. Dojeżdżamy komunikacją zastępczą, ponieważ remontują nam tory kolejowe. Te autobusy bardzo często są przepełnione, nie da się wsiąść. Jak kończę lekcję to idę na przystanek z myślą, że ja tak naprawdę nie wiem czy dojadę do domu – mówi Aneta. – Dojeżdżam z Wielowsi. Po drodze do szkoły zaliczamy kilka przystanków i autobus jest bardzo przepełniony – dodaje Bartosz.

CZYTAJ: Kolejne gminy rezygnują z kursów od MZK

Zdaniem Janusza Marczaka, prezesa Miejskiego Zakładu Komunikacji, problemy z przepełnionymi autobusami wynikają z dwóch przyczyn. – Do pierwszej klasy szkoły ponadpodstawowej poszło teraz 1,5 rocznika więc uczniów jest więcej. Drugą kwestią jest fakt, że to na samorządach ciąży obowiązek uczestniczenia swoimi środkami w tej komunikacji. 

Podobnie wypowiada się Mikołaj Kostka, wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego. Zdaniem samorządu problemy przepełnionych autobusów zgłaszane są od mieszkańców gmin ościennych. – To są gminy, które ograniczyły usługi transportu lub całkiem z niego zrezygnowały. Doskonałym tego przykładem jest linia Ostrów Wielkopolski-Kalisz i Kalisz-Ostrów Wielkopolski. Od stycznia tego roku Kaliskie Linie Autobusowe przerwały tę współpracę na tej linii – twierdzi Kostka.

Prezes MZK jest otwarty na współpracę z wszystkimi okolicznymi gminami, w tym również tymi, które zrezygnowały z usług świadczonych przez spółkę. Jak nieoficjalnie dowiedziała się redakcja Telewizji Proart, niektóre gminy, które zrezygnowały z usług MZK zaczynają powoli zmieniać zdanie i podejmują rozmowy ze spółką o przywrócenie niektórych kursów. O sprawie będziemy informować na bieżąco.

Napisz do autora

Komentarze (2)
  • O
    ostrowianin

    wtorek, 12 września, 2023

    To może włączy się do rozmów z gminami starosta, do którego szkół chodzi ta młodzież? I prezydent Klimek, do której należy MZK?

    Odpowiedz
  • X
    Xyz

    wtorek, 12 września, 2023

    Proponuję autobusy przegubowe. Pomieszczą one znacznie więcej pasażerów a do ich obsługi nie będzie potrzeba dwóch kierowców oraz co za tym idzie częstszego rozkładu. Naprawdę proponuje pomyśleć przy następnej okazji o autobusach przegubowych.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz