Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Wioletta Krzyżanowska jest dyrektorem publicznej szkoły podstawowej na warszawskim Ursynowie. Od roku uczniowie nie muszą odrabiać zadań domowych, a nauczyciele, zamiast czerwonymi długopisami podkreślać błędy, zielonymi zaznaczją to, co uczniowie robią dobrze. Wioletta Krzyżanowska wielką zmianę w swojej placówce wprowadza wspólnie z rodzicami i nauczycielami. Opowie o tym podczas spotkania wJOK Jarocin w poniedziałek 23 października o godz. 17.00. Zapraszamy nauczycieli, dyrektorów szkół, ale przede wszystkim rodziców.
„Szkoła bez prac domowych nie polega tylko na zrezygnowaniu z zadawania do domu. Wcale nie było tak, że z dnia na dzień postanowiliśmy, że prac domowych nie będzie i na tym koniec. To był długi proces różnych zmian, a odejście od obowiązkowego odrabiania lekcji w domu było jednym z jego elementów. Tych elementów było więcej, przebudowaliśmy całe podejście do edukacji – do oceniania, do pracy nauczycieli i do pracy uczniów. A zaczęliśmy od siebie. Bo szkoła jest taka, jacy są w niej nauczyciele. (…)
Zdecydowaliśmy też z nauczycielami, że do naszego rzetelnego procesu lekcyjnego dołączymy jeszcze dwa elementy: ocenianie kształtujące oraz wzmocnienie pozytywne. Ocenianie kształtujące to metoda, która w tej chwili przez wielu specjalistów, pedagogów jest uważana za najbardziej skuteczną. Wzmocnienie pozytywne ma na celu budowanie w dziecku poczucia własnej sprawczości i wartości, wskazywanie mocnych stron. Tu wykorzystaliśmy metodę zielonego długopisu. Czyli zamiast na czerwono podkreślać błędy, zaznaczamy w pracach dzieci na zielono to, co zrobiły dobrze.
Te trzy elementy: odejście od zadawania do domu, ocenianie kształtujące oraz wzmocnienie pozytywne stanowiły jedną całość i spójną koncepcję zmiany, jaką postanowiliśmy wprowadzić.”
Tutaj cały wywiad z Wiolettą Krzyżanowską: http://www.juniorowo.pl/
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz