Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
10 lutego tego roku w miejscowości Kraszewice doszło do zdarzenia drogowego. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń policji, samochód osobowy z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z jezdni na ul. Wieluńskiej i uderzył w ogrodzenie.
Tydzień później, na stronie internetowej gminy Kraszewice zostało opublikowane oświadczenie wójta, który odniósł się do zdarzenia. Czytamy w nim: „Jest mi niezmiernie przykro i wiem, że taka sytuacja nie powinna się wydarzyć. Naraziłem na uszczerbek nie tylko własne imię, ale i dobre imię naszej gminy, o które osobiście tak zabiegałem. Nic nie usprawiedliwia mojego czynu, dlatego z tego miejsca apeluję, nie popełniajcie mojego błędu. Dobry anioł jednak musiał nade mną czuwać, że nikomu postronnemu nic się nie stało”.
CZYTAJ: Wójt gminy Kraszewice wydał oświadczenie po zdarzeniu drogowym
Zapowiedział, że „nie ma zamiaru uchylać się od jakichkolwiek konsekwencji”. Podkreślił również, że „zamierza poddać się osądowi wymiaru sprawiedliwości i z pokorą przyjąć rozstrzygnięcie, jakie w mojej sprawie zostanie wydane”.
Prokuratura poinformowała, że otrzymali wyniki badań krwi, którym poddany został wójt. – Prokuratura Rejonowa w Ostrzeszowie prowadzi postępowanie przeciwko 48-letniemu mężczyźnie, któremu na podstawie poczynionych ustaleń w tym wyników krwi przedstawiony zostanie zarzut dotyczący prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało ponad 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – mówi Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Wójtowi zatrzymano już prawo jazdy. W planach jest przeprowadzenie kolejnych czynności i przesłuchanie go w charakterze podejrzanego.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz