Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Funkcjonariusze zostali powiadomieni o włamaniu do jednej z firm na terenie powiatu ostrzeszowskiego, a konkretnie w miejscowości Palaty. Przebieg zdarzenia został zarejestrowany przez znajdujący się w budynku monitoring. Okazało się, że łupem padła gotówka w kwocie 28 tysięcy złotych, a sprawcą – według zgłaszającego – może być były pracownik hurtowni, który posiadał wiedzę odnoście miejsca przechowywania klucza do budynku oraz kodu do instalacji alarmowej, która została wyłączona. – Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego ostrzeszowskiej komendy udali się do miejsca zamieszkania 28-letniego mieszkańca powiatu wieruszowskiego, lecz nikogo tam nie zastano. Podczas podjętej obserwacji pod wskazany adres przyjechała żona 28-latka, którą poinformowano o powodzie przyjazdu policji. Kobieta posiadając wiedzę na temat miejsca ukrycia gotówki wydała policjantom część pieniędzy, natomiast pozostała kwota została ujawniona na terenie posesji podczas czynności przeszukania. Funkcjonariusze ustalili również miejsce przebywania 28-letniego mężczyzny, a udając się pod wskazany adres dokonali jego zatrzymania – mówi st. asp. Magdalena Hańdziuk z KPP w Ostrzeszowie.
Policjanci ustalili także tożsamość drugiego ze sprawców, ale nie zastano go w miejscu zamieszkania. Obecna była matka podejrzanego i w jej obecności przeszukano pomieszczenia i znaleziono pieniądze w kwocie dwóch tysięcy złotych. Jeszcze tego samego dnia udało się zatrzymać 32-latka, który jest podejrzewany o współudział w przestępstwie.
Skradzione pieniądze udało się odzyskać w całości, a 28-latek oraz 32-latek są do dyspozycji prokuratora. Objęto ich dozorem policyjnym i odpowiedzą za kradzież z włamaniem.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz