W Sądzie Apelacyjnym w Łodzi zapadł wyrok ws. znęcania się fizycznego i psychicznego nad niemowlęciem.
WIĘCEJ W TEJ SPRAWIE:
Wracamy do bulwersującej sprawy z 2024 roku. 30 grudnia do szpitala w Kępnie trafiło dwumiesięczne niemowlę. Charakter obrażeń ciała skłonił personel do zawiadomienia o sprawie policji. Funkcjonariusze zatrzymali oboje rodziców w związku z podejrzeniem możliwości popełnienia przestępstwa.
Kilka dni później 30-latek i 19-latka usłyszeli zarzuty. – W okresie pomiędzy 27 października a 30 grudnia ubiegłego roku działając wspólnie i w porozumieniu znęcali się fizycznie i psychicznie nad córką. Gdy płakała, wielokrotnie uderzali ją po głowie, twarzy, rzucali nią, potrząsali oraz podduszali – powiedział wówczas Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Oboje częściowo przyznali się do zarzucanych im czynów. Sprawa trafiła do sądu. Rozpatrywał ją Sąd Okręgowy w Kaliszu. Wyrok zapadł 9 września 2024 roku. Oskarżeni zostali skazani na 7 lat bezwzględnego pozbawienia wolności. Sędzia Dorota Wojtkowiak-Mielicka powiedziała podczas rozprawy: – Częściowo przyznali się do winy. Mają nieznaczne deficyty intelektualne, jednak ich czyn zasługuje na szczególne potępienie. Pokrzywdzona jest ich córką, była bezbronnym niemowlęciem i gdyby nie interwencja lekarska to uraz prawdopodobnie zakończyłby się śmiercią.
Obrona zapowiedziała złożenie apelacji. Sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego w Łodzi, gdzie zapadł właśnie wyrok w tej sprawie. Sąd podwyższył Damianowi H. karę pozbawienia wolności do 10 lat, a także podwyższył zakaz kontaktowania się z dzieckiem do 8 lat. Natomiast Wiktoria G. usłyszała wyrok podwyższający orzeczoną karę pozbawienia wolności do 9 lat. Sąd wydłużył jej również zakaz kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonej do 8 lat.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz