Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Najważniejsze było zdobycie i przekazanie do lecznic środków ochrony osobistej dla lekarzy, pielęgniarek i ratowników. Kluczowe okazało się też wsparcie niemedycznego personelu, bez którego szpitale nie są w stanie działać.
Medycy na froncie
W marcu, kiedy w Polsce wykrywano pierwsze przypadki wirusa, medycy alarmowali, że nie są gotowi na walkę z Covid-19. Brakowało maseczek, gogli, przyłbic czy kombinezonów ochronnych, szpitale prosiły o jak najszybsze wsparcie.
Zarząd Województwa Wielkopolskiego zareagował szybko. Jako pierwszy w kraju otrzymał zgodę Komisji Europejskiej na przesunięcia w budżecie WRPO +. Dzięki temu unijne środki mogły posłużyć wsparciu projektów zdrowotnych, co oznaczało, że z tej puli można było kupić niezbędne wyposażenie szpitali. Kwota pierwszego wsparcia wyniosła ponad 68 milionów złotych i dotarła do lecznic w postaci najpotrzebniejszego sprzętu.
Przykład? Jeszcze wiosną pomoc w kwocie 4,5 miliona złotych otrzymał szpital imienia Józefa Strusia w Poznaniu. Do najważniejszej lecznicy w Wielkopolsce walczącej ze skutkami Covid-19 przekazano też niezbędny sprzęt, taki jak respiratory i kardiomonitory. Sukcesywnie doposażano też inne lecznice w województwie, także szpitale powiatowe. Unijne wsparcie trafiło w sumie do 47 lecznic w regionie.
Druga fala epidemii
Dzięki środkom unijnym do szpitali w Wielkopolsce trafiło 138 dodatkowych respiratorów w tym 10 transportowych. Niebawem zostanie rozstrzygnięty przetarg na zakup 16 karetek pogotowia. 17 milionów złotych trafiło na konta szpitali klinicznych w regionie. Pozwoliło to na realizację projektów zdrowotnych, które bez unijnego wsparcia nie mogłyby być kontynuowane w czasie pandemii. Mowa tutaj choćby o badaniach przesiewowych słuchu czy rehabilitacji pacjentów z mózgowym porażeniem dziecięcym.
W tej chwili w lecznicach zarządzanych przez samorząd Województwa Wielkopolskiego przygotowanych jest ponad 700 miejsc dla chorych na Covid-19. Oprócz tego gotowych na przyjęcia pacjentów jest 45 łóżek na OIOM-ach. Tak zwane „covidowe” łóżka wyodrębniono w 14 na 18 Wojewódzkich Samodzielnych Zakładach Opieki Zdrowotnej. Liczba tych miejsc ciągle rośnie.
Badania naukowe
Poprawie bezpieczeństwa ma służyć też projekt „Regional Covid-Hub” wsparty dotacją w wysokości ponad 2.5 miliona złotych. Projekt opracowywany przez Instytut Chemii Bioorganiczej PAN zakłada stworzenie modelu, który pozwoli odtworzyć historię przebiegu pandemii w regionie i zidentyfikować główne ścieżki rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2.
W miarę upływu miesięcy stopniowo rosła pula unijnych środków przeznaczanych na walkę ze skutkami epidemii i to w wielu wymiarach. Łączna kwota wsparcia sektora opieki zdrowotnej może przekroczyć wartość 100 milionów złotych.
Więcej o pomocy dla szpitali w starciu z COVID-19 w nowym odcinku magazynu „Zmieniamy Wielkopolskę”. W kolejnych odsłonach programu nie zabraknie informacji o unijnym wsparciu dla samorządów w czasie pandemii.
środa, 25 listopada, 2020
Niedługo skończy się unijne wsparcie, bo pisowski rząd nie lubi, gdy Unia stawia jakiekolwiek warunki (nawet te dobre dla obywateli, zwykłych szarych ludzi, czyli SZANOWANIE PRAWORZĄDNOŚCI). Natomiast pisowski rząd BARDZO lubi kasę od Unii. I tu jest zagwozdka…
środa, 25 listopada, 2020
W naszym kraju zwierzęta mają lepszą opiekę niż ludzie Zresztą człowiek istota myślała a potrafi być tak nieczuly i bezlitosny dla drugiej osoby szkoda gadać