Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Dwa walkowery w tym jeden na niekorzyść. Tak wyglądają ostatnie dni w wykonaniu Jaroty Jarocin. Trzy punkty zostały przypisane temu klubowi po tym, jak w miniony weekend nie doszło do meczu z Unią Janikowo, bo klub ten wycofał się zimą z rozgrywek III ligi, grupy II.
Kolejny walkower – tym razem na niekorzyść JKS-u – dotyczył sytuacji z 11 marca. Wówczas miało dojść w Jarocinie do meczu Jaroty z Zawiszą Bydgoszcz. Mecz nie odbył się ze względu na zły stan murawy po opadach deszczu, które sparaliżowały rozgrywki na tym szczeblu. Odwołano wówczas mecze w Szczecinie (Świt Skolwin – Olimpia Grudziądz), Nowych Skalmierzycach (Pogoń – Pogoń II Szczecin) i właśnie w Jarocinie (Jarota – Zawisza Bydgoszcz).
Departament Rozgrywek Krajowych Polskiego Związku Piłki Nożnej poinformował, że spotkania Świt Skolwin – Olimpia Grudziądz i Jarota Jarocin – Zawisza Bydgoszcz zakończą się walkowerem dla gości. Z taką decyzją nie mogą się pogodzić przedstawiciele klubów ze Szczecina i Jarocina.
Oba kluby zapowiedziały, że skorzystają z pełnej ścieżki odwoławczej w tym zakresie nie pozostawiając sprawy bez odzewu. „decyzja przesłana przez Departament Rozgrywek Krajowych PZPN w naszym odczuciu jest skandaliczna. Pragniemy poinformować, że spotkanie pomiędzy Jarotą Jarocin i Zawiszą Bydgoszcz zostało odwołane przez sędziego i delegata zawodów z uwagi na niekorzystne warunki atmosferyczne oraz zalegający śnieg na płycie boiska. Ponadto główny arbiter – Radosław Kasprzyk przed planowanym rozpoczęciem zapewnił, że zawody nie zostaną zweryfikowane jako walkower. Jako Klub nie mieliśmy wpływu na w/w okoliczności i od tej decyzji będziemy odwoływać się po uzyskaniu uzasadnienia ze strony Polskiego Związku Piłki Nożnej” – poinformowali przedstawiciele Jaroty.
W oficjalnym komunikacie zaznaczyli również, że trener Zawiszy Piotr Kolc również zwrócił uwagę przed meczem na zły stan murawy i obawiał się, że gra na takiej nawierzchni może skończyć się kontuzjami. „Pragniemy także przypomnieć, że nasze spotkanie w Starogardzie Gdańskim w ramach 17. kolejki również zostało odwołane z uwagi na opady śniegu, a Departament Rozgrywek Krajowych PZPN z urzędu nakazał wyznaczyć nowy termin meczu bez zasięgnięcia opinii ze strony naszego Klubu” – czytamy dalej.
Komunikat w podobnym tonie wystosowali przedstawiciele Świtu Skolwin. „Wygląda na to, że PZPN-owi nie zależy na grze w piłkę i na sportowej rywalizacji, tylko na tym, aby pomóc określonemu klubowi w awansie… Olimpia wykorzystując swoje relacje w związkowej centrali dopięła swego… obnosząc się z decyzją już w środę na meczu w Starogardzie, mimo że oficjalnie decyzje wysłano w piątek popołudniu… Obiecujemy, że tej sprawy tak nie zostawimy i wykorzystamy wszelkie możliwe ścieżki odwoławcze” – czytamy na fanpage’u klubu ze Szczecina.
Jarota Jarocin zajmuje po 20 kolejkach 15. miejsce w tabeli (na 18 możliwych) i utrzymuje się tuż nad strefą spadkową. Świt Skolwin Szczecin jest 7. zespołem w stawce.
Do tematu będziemy wracać.
wtorek, 21 marca, 2023
dlatego jak są złe warunki to stawiają się oba zespoły i to sędzia nia dopuszcza boiska do gry. W przypadku umawiania się na telefon przez trenerów / działaczy są później takie kwiatki. Wiadomo nie raz to zmarnowana droga ale takie są realia naszej piłki