Mieszkańcy wciąż protestują przeciwko wysokim rachunkom za ogrzewanie z tzw. miejskiego cieplika. W czwartek w Parku Miejskim odbyło się kolejne spotkanie zorganizowane przez grupę „Mieszkańcy przeciwko OZC”. Na miejscu pojawili się m.in. wiceprezydent miasta oraz prezes Ostrowskiego Zakładu Ciepłowniczego.
Zdaniem organizatorów nic nie zmieniło się w sprawie zmniejszenia cen za miejskie ogrzewanie. – Na konferencji 9 lutego i na spotkaniu 15 lutego mówiono, że decyzja będzie na pewno do 29 marca. Mamy dzisiaj 4 kwietnia, decyzji nie ma i wiemy też o tym, że decyzja została przesunięta przez URE na 30 kwietnia. To dla odbiorcy ciepła systemowego oznacza, że sezon grzewczy został już zakończony – mówiła Agnieszka Pawlak, współzałożycielka grupy „Ostrowianie przeciwko OZC”.
Na spotkaniu pojawił się m.in. Mikołaj Kostka, wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego oraz Mariusz Bolach, prezes Ostrowskiego Zakładu Ciepłowniczego. Przyszli także kandydaci na prezydenta miasta: Jakub Paduch oraz Marzenna Nowak. – Od dłuższego czasu URE nie wywiązuje się należycie ze swoich obowiązków, przedłuża proces taryfikacji przy wyraźnym sprzeciwie miasta i spółki. Ten proces w naszej ocenie trwa zdecydowanie za długo, bo przypomnę, że od 30 czerwca roku ubiegłego. URE tłumaczy to skomplikowaną procedurą. Chcę powiedzieć jednoznacznie, że ostrowska spółka wywiązała się ze wszystkich powinności – mówił wiceprezydent Kostka.
CZYTAJ W TYM TEMACIE:
Mieszkańcy obawiają się, że w przyszłym sezonie grzewczym nic się nie zmieni. Ich zdaniem władza miasta nie wypowiada się na temat przyszłego sezonu grzewczego. – Obiecują nam dopiero gdzieś pod koniec 2025 roku niższe stawki. Jesteśmy ciekawi, co zostanie nam zaserwowane na przyszły sezon. (…) W te wszystkie obietnice już nie wierzymy patrząc na to, co dzieje się od lutego. Tak naprawdę pewnie nic by się wielkiego nie działo, gdyby nie to, że postanowiliśmy zabrać głos jako mieszkańcy – dodaje Agnieszka Pawlak.
Przedstawiciele miasta zapewniają, że są w stałym kontakcie z URE i żądają, by przyspieszono działania związane z ostrowskim wnioskiem. Odniósł się także do tego, że mieszkańcy, którzy wzięli udział w spotkaniu, nie wierzą już w zapewnienia władz. – Ta grupa, która jest inicjatorem tych działań, niestety bardzo często okłamuje nasze społeczeństwo, wprowadza dezinformację, chaos, strach i lęk i jest zaangażowana także politycznie. Część z nich, którzy tutaj jawią się, jako orędownicy i osoby, które walczą w interesie mieszkańców, ubiega się o mandaty radnych konkurencyjnych wobec obecnej władzy – twierdzi Kostka.
czwartek, 4 kwietnia, 2024
Natomiast pan Kostka ubiega się o mandat w Jarocinie.. a nieee czekaj. Co to jest za kreatura.
czwartek, 4 kwietnia, 2024
wysypiskowy śmieszek taki :))) to on tak się zaśmiewał na wysypisku prawda ?
czwartek, 4 kwietnia, 2024
Opłaty za CO teraz to pryszcz zobaczycie ile zapłacicie gdyby nie daj Boże wszedł tzw. Zielony ład to będą opłaty które są teraz razy kary za CO2 nie pozbieramy się…
piątek, 5 kwietnia, 2024
Tanio już było… Wszystko poszło w górę
czwartek, 4 kwietnia, 2024
Ten cały Kostka to przyszedł kampanię wyborczą sobie robić? Skoro Urząd i OZC tak prężnie działają dlaczego nie przedstawią dokumentów świadczących o tym, że wywiązują się ze wszystkiego co chce URE oraz że „naciskają” na URE o to, żeby sprawa została jak najszybciej zakończona?
I te oskarżenia, że ta grupka to zadymiacze – no sorry gościu… Po raz kolejny pokaz chamstwa i arogancji. Dziwie się, że Pani Prezydent na to pozwala. Wracaj skąd przyszedłeś
czwartek, 4 kwietnia, 2024
“Ten proces w naszej ocenie trwa zdecydowanie za długo, bo przypomnę, że od 30 czerwca roku ubiegłego”
I tu znowu masa niedomówień. Na jedną z ostatnich rad miasta Vice zaprosił jednego z pracowników OZC do wyjaśnienia zawiłości związanych z uzyskaniem nowej taryfy. Przekaz moim zdaniem odbiegał od tego, co dzisiaj mówi VICE który zwala lwią część winy na URE. Wyjaśnienia pracownika OZC brzmiały mniej więcej tak:
– OZC, zobligowany przepisami, musiał wystąpić w czerwcu 2023 o zmianę taryfy i jednocześnie OZC miało świadomość, że URE nie może zmienić taryfy na podstawie wniosku z czerwca 2023 bo wniosek miał błędy formalne nie wynikające ze złośliwości URE, jak twierdzi dzisiaj VICE,
– znowu jeśli dobrze rozumiem wyjaśnienia pracownika OZC z tej samej sesji rady miasta, ustalenie nowej taryfy było związane ze zmianami w koncesji, która mogła być uzgodniona po zakończonej w grudniu 2023 inwestycji,
– i dalej, w grudniu 2023 OZC przekazało komplet dokumentów dotyczących zakończonej inwestycji, a dalej w styczniu uzupełnił wniosek o aktualne na styczeń 2024 wyliczenia bazując na aktualnych cenach gazu i cen praw do emisji CO2,
– wynikać może z tego, że jeśli URE ma jakieś opóźnienie, to nie od czerwca 2023, a być może od stycznia 2024.
Piszę być może bo ciężko zaufać takiemu przekazowi władz miasta i OZC, przy jednoznacznym i niezmiennym stanowisku URE, które zarzuca niezmiennie braki w kompletności składanego wniosku,
– inna sprawą jest to, na jakiej podstawie OZC i UM szacują cenę ciepła w kolejnych latach. Pierwotnie mówiono nam,, źe cena za ciepło spadnie z początkiem 2025 roku, następnie była ulotka, w której jest mowa o sezonie 2025/2026. Jednak z informacji o wygranej aukcji wynikają jeszcze inne terminy. Otóż pełna kwota premii będzie dostępna dopiero od 2027 roku. Co więcej z warunków aukcji można wnioskować, że premia będzie przyznawana dla źródeł zainstalowanych po wygraniu aukcji. Czyli jak rozumiem – Pani Prezydent też chyba tak to rozumie, bo coś podobnego powiedziała wczoraj w trakcie debaty, że czekamy jeszcze na to, aż OZC zainstaluje kolejne, nowe turbiny i to dopiero one pozwolą “wypracować” premię z aukcji. Zatem te ponad 500 milionów to jest ewentualny maks, jaki możemy odzyskać, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem instalacji nowych źródeł kogeneracyjnych. I tu znowu będzie potrzeba zmiany taryfy. Moim zdaniem nie ma więc co liczyć na cenę 49 złotych przez najbliższe dwa:trzy lata, jeśli w ogóle. Ale tego też nikt dobrze nie tłumaczy,
– no i na samym końcu jest pytanie o spłatę olbrzymiego długu OZC. Jaki jest pomysł na jego spłatę? Czy nie jest tak, że mieszkańcy go właśnie spłacają wysokimi stawkami za ciepło i przeciąganie się procedury taryfowej jest na rękę OZC (sugestia polityczna, podobna do tej, że to URE politycznie przeciąga wydanie decyzji o nowej taryfie). A może miasto ma zamiar udzielić OZC kolejnej pożyczki. Tym razem nie z pozyskanej wcześniej dywidendy, a ze źródła zewnętrznego? Czy może ze spłatą długu czekamy do pierwszej kasy z premii? Ale w takim układzie skąd środki na nowe inwestycje?
Guzik wiemy i tak chyba ma być, bo każde kolejne wyjaśnienia istotnie różne od poprzednich.
czwartek, 4 kwietnia, 2024
Panie Kostka daj Pan spokój.Kłamiesz Pan jak Pani Prezydent.Uwazacie sie za kogoś ważniejszego niz zwykły obywatel Miasta???? Z sercem dla mieszkańców?????.Jak byłem z problemem u Klimkowej to mnie spuściciła na drzewo.To dla kogo to serce?????Mam nadzieję że Pan przegrasz wybory i wtedy kredyt na ten piękny dom w Pruslinie w lesie nie tak prosto spłacicie.Ale mam też nadzieję że i Klimkowa i Zuchowska przegra te wybory .Nawet były Starosta Jędrzejak sie was wyparł….Może czas pomyśleć o lokum w Jarocinie i tam działać.
piątek, 5 kwietnia, 2024
Dzisiaj OZC wydało kolejne oświadczenie, bo są oburzeni, że URE sugeruje, że kolejne dokumenty nie zostały uzupełnione w terminie do 26 marca. Przy tym oświadczeniu pojawia się dowód nadania dokumentacji i cała lista paragrafów o zasadach wymiany korespondencji z urzędami…
Dla mnie do oświadczenie dowodzi kilku rzeczy:
1. OZC jest biegłe w kwestii swoich praw związanych z terminami obiegu korespondencji. Szacun.
2. Jakbym był prezesem OZC i wiedziałbym, że jest delikatnie mówiąc smrodek wokół sprawy i miałbym wyznaczone różne terminy, to w ramach obowiązków służbowych wsiadłbym w samochód i pojechałbym do URE osobiście jeszcze 25 marca i zostawiłbym cały wniosek w biurze podawczym uzyskując pieczęć z sekretariatu URE. Mieli by datę z 25 marca, to wtedy można politykować, że URE przeciąga.
3. Nie dość, że wynika z tego, że czekaliśmy z pismem do ostatniego dnia terminu, to jeszcze dzisiaj pokazujemy, jak ważna jest ta sprawa dla władz miasta, że nikomu nie chce się wsadzić tyłka do samochodu, żeby w kluczowej dla tysięcy Klientów OZC sprawie pokazać, że robimy naprawdę wszystko.
4. Z załączonego do oświadczenia dokumentu nadania wynika, że paczka została nadana 26 marca po godzinie 20:00? Naprawdę w sprawie nad którą w pełni panujemy, a wina leży wyłącznie po stronie URE czekamy z wysyłką nawet nie do ostatniego dnia, ale do ostatniej godziny? Czy nasz Willy Fog z OZC może myślał, że z uwagi na różnice czas po podróży do okolą świata ma jeszcze 24 godziny i nie problemu?
5. Czy jakby procedura wymiany korespondencji dopuszczała wykorzystanie gołębi pocztowych, to te tysiące stron zostały by wysłane tysiącami gołębi właśnie? To przypomina sytuacje, gdy ludzie w urzędach opłacają swoje różne kary i mandaty przynosząc do okienek kasowych całe worki 1 groszówek. Niby zgodnie z prawem, ale jednak złośliwie pokazują swój sprzeciw.
6. Czy w następnym oświadczeniu zobaczymy jednak, że ta procedura jest bardzo skomplikowana, że pracownicy OZC pracowali całe dnie i noce (na dowód OZC przedstawi listy obecności pracowników) i dlatego było konieczne wysłanie paczki kurierem po godzinie 20:00 bo nie dało się tego zaplanować na poniedziałek 25 marca i na dostarczenie tego uzupełnienia/wniosku osobiście do Kancelarii URE. Dobrze, że w efekcie prac nad uzupełnieniem wniosku nie było konieczności przesunięcia ludzi z utrzymania ruchu do prac biurowych i wstrzymania dostaw ciepła. Dzięki OZC – z sercem do mieszkańców.
To chyba nawet nie jest skandal, i zgadzam się, że nie można oskarżać OZC o złodziejstwo. Ale o dziecinadę już trochę tak – nie wiem jaki na to jest paragraf.
piątek, 5 kwietnia, 2024
URE działa na zwłokę!
Widać jak na dłoni, że wspierają uśmiechniętą polskę w POstaci Jakuba Paducha.
piątek, 5 kwietnia, 2024
myślałeś o zmianie lekarza ? ew. o podjęciu leczenia ?
sobota, 6 kwietnia, 2024
Właśnie Ciebie zapisałem do psychiatry i psychologa jak masz problemy z myśleniem.