DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

W Sośniach zawalił się komin. Powołano sztab kryzysowy

W sobotnie popołudnie w miejscowości Sośnie w powiecie ostrowskim zawalił się komin ciepłowni zasilającej kilka bloków. Do zdarzenia doszło po godz. 17. Nikt nie ucierpiał, ale mieszkańcy budynków wielorodzinnych nie mają od wczoraj ciepłej wody i ogrzewania. Wójt Gminy Sośnie, Adam Harlak, powołał dziś sztab kryzysowy w tej sprawie.

fot. OSP Sośnie

Na stronie internetowej Urzędu Gminy Sośnie czytamy, że dziś o 13.00 zebrał się sztab kryzysowy pod pod kierownictwem wójta Gminy Sośnie Adama Harlaka, który ma zadbać o tym, by mieszkańcy bloków mieszkalnych przy ul. Wielkopolskiej 10, 12, 14, 16 w Sośniach mieli dostęp do ciepłej wody, zostali zaopatrzeni w urządzenia grzewcze, lub w razie potrzeby otrzymali zastępcze lokum. Wójt jest w stałym kontakcie z zarządem spółdzielni, w celu koordynowania działań naprawczych. Do dyspozycji mieszkańców ww. bloków pozostaje telefon zarządzania kryzysowego Urzędu Gminy Sośnie: 722 323 121. Mieszkańcom pozbawionym ciepłej wody udostępnimy pobliskie obiekty sportowe, żeby mogli skorzystać z pryszniców  – informuje wójt gminy Sośnie Adam Harlak.na terenie gminy mamy stadion Zawiszy z sanitariatami, poza tym jest ośrodek Biały Daniel, gdzie również będzie można korzystać z łazienek. W razie potrzeby uruchomimy też halę sportową. Zasady korzystania i godziny podamy jutro, gdyż dziś te obiekty są w użyciu i musimy to skoordynować z zawodnikami itd. – tłumaczy włodarz.

Wczoraj po zdarzeniu zarząd spółdzielni zrobił wstępne rozeznanie wśród mieszkańców, czy potrzebują dodatkowych urządzeń grzewczych. Na razie taką potrzebę zgłosiło tylko 5 rodzin. To może się zmienić, gdy mieszkania się wychłodzą, ale sztab kryzysowy jest na to przygotowany. – Największym problemem będzie ponowne dostarczenie ciepła, bo to wiąże się z postawieniem nowego komina – mówi wójt. – Spółdzielnia mieszkaniowa już przygotowywała się do remontu, teraz będzie musiała przyspieszyć te działania. Mieszkania, które są odcięte do ogrzewania i ciepłej wody to popegeerowskie bloki, w których mieszka sporo samotnych i starszych osób. Jeśli ktoś będzie potrzebował lokum zastępczego, jesteśmy w stanie zapewnić tymczasowo takie miejsce w ośrodku Biały Daniel – dodaje Adam Harlak. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, sztab kryzysowy zaplanował, że miejscowi strażacy będą systematycznie odwiedzać poszkodowanych i sprawdzać, czy dodatkowe urządzenia grzewcze typu farelka czy piecyk elektryczny, są używane w bezpieczny sposób.

 

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz