DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
41-letnia kobieta, która w marcu tego roku, rozpalając w piecu, spowodowała pożar w mieszkaniu, usłyszała zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci. Grozi jej do 5 lat więzienia.
Przypomnijmy, do tragicznej w skutkach sytuacji doszło 9 marca tego roku w miejscowości Duszna Górka w powiecie krotoszyńskim. Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze w domu wielorodzinnym od jednej z poszkodowanych osób, matki dzieci, która wcześniej próbowała rozpalić w piecu. Kobieta poinformowała, że ma odciętą drogę ucieczki przez ogień, a w środku znajduje się jeszcze jej 10-letni syn oraz nastoletnia córka. – Strażacy odnaleźli kobietę i ewakuowali ją na zewnątrz. Osoby postronne wydobyły chłopca. Mundurowi dotarli także do nastolatki, która była nieprzytomna. Rozpoczęto resuscytację krążeniowo-oddechową, która była potem kontynuowana w karetce pogotowia. Udało się przywrócić funkcje życiowe. Na miejscu lądował także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Cała trójka poszkodowanych została przewieziona do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim – informował wtedy st. kpt. Tomasz Patryas, oficer prasowy PSP w Krotoszynie.
Pożar udało się ugasić, ale nastolatka, która trafiła do szpitala, dzień później zmarła w wyniku poparzeń układu oddechowego. Prokuratura ustaliła, że matka przyczyniła się do wybuchu pożaru. – Podejrzana naruszyła reguły bezpieczeństwa przeciwpożarowego, ponieważ rozpalała ogień w znajdującym się w mieszkaniu piecu kaflowym przy użyciu kawałków materiałów nasączonych benzyną. Skrawki materiału wypadły z pieca, w uniku czego doszło do zaprószenia ognia, który rozprzestrzenił się po mieszkaniu – informuje Maciej Meller z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
41-letniej kobiecie postawiono zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci córki narażenie na utratę zdrowia i życia syna. Akt oskarżenia trafił do sądu w Krotoszynie. Kobiecie grozi do 5 lat więzienia.
poniedziałek, 13 listopada, 2023
To się nazywa „dobić leżącego”.