Mecz, na który czekają kibice obu drużyn. Arged BM Stal podejmie o godz. 20:00 Anwil Włocławek, czyli lidera Orlen Basket Ligi, który do tej pory przegrał tylko pięć meczów. Żółto-niebiescy w I rundzie przegrali we Włocławku, ale zrewanżowali się w finałowym turnieju o Puchar Polski. Gorąco powinno być także na trybunach. Policja zakwalifikowała ten mecz jako spotkanie podwyższonego ryzyka.
Pierwszy raz obie drużyny w trwającym sezonie spotkały się 16 grudnia w Hali Mistrzów we Włocławku. Wtedy gospodarze byli lepsi, wygrywając jedenastoma punktami. Po nowym roku Anwil miał mały dołek związany z kosmetycznymi zmianami w kadrze. Doszli m.in. Ziga Dimec oraz Tomas Kyzlink. W lutym doszło do rewanżu. W półfinale Pucharu Polski do Arged BM Stal była górą.
Kamil Łączyński to mózg zespołu. Statystycznie, liderami są Victor Sanders oraz wspomniany Kyzlink. Anwil to także najmocniejsza defensywa Orlen Basket Ligi. Zespół nieco podobny do Arged BM Stali jeśli chodzi o multipozycyjność wielu koszykarzy. Ekipa, która wciąż stawiana jest w gronie faworytów do gry o złoto.
Od lata rywalizacja ostrowsko-włocłwaska jest niezwykle wyrównana i elektryzująca kibiców obu drużyn. Trener Przemysław Frasunkiewicz latem zbudował naprawdę bardzo silny zespół. Z naciskiem na zespół. Oczywiście są indywidualności, ale to bardzo dobrze naoliwiona maszyna.
W niedzielę sporo zależeć będzie od myśli taktycznej obu trenerów. Od dwóch sezonów trener Frasunkiewicz powtarza, że rywalizacja z Arged BM Stalą od mecz „switchingów”, czyli wielu zmian krycia w defensywie. Nie inaczej powinno być w niedzielny wieczór w 3mk Arenie Ostrów.
Spotkanie, które zostało zakwalifikowany do tych o podwyższonym ryzyku. Wszystko ze względu na doświadczenie z ostatnich meczów pomiędzy tymi zespołami. Niedziela, godz. 20:00 widzimy się w 3mk Arenie Ostrów. Tym, którym nie udało się zdobyć biletów na to spotkanie pozostaje transmisja w Polsacie Sport Extra.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz