DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Utalentowani młodzi jeźdźcy spod Ostrowa świętują kolejne sukcesy [ZDJĘCIA]

Dwoje zawodników reprezentujących podostrowskie kluby jeździeckie rywalizowało w zawodów najwyższej rangi. Mowa o mieszkance Sadowia Zofii Mrotek (Ostrowski Klub Jeździecki OXER we Wtórku przy Centrum Edukacji Jeździeckiej Wtórek Anny Parzydło) i Olafie Rynowieckim ze Słaborowic (Klub Jeździecki Olmet-Ostsped Ostrów Wielkopolski).

10-latka rywalizowała w Halowych Ogólnopolskich Zawodach Dzieci i Młodzieży w skokach przez przeszkody w Jaszkowie. Dziewczynka uplasowała się na 5. miejscu. Wystartowała także wraz ze swoim kucykiem Magią w finale swojej grupy wiekowej. W tym najważniejszym konkursie zajęła 3. miejsce. Para ma już za sobą starty zarówno w Otwartym jak i Halowym Pucharze Polski Kuców.

Olaf, który ma 15 lat, zajął 2. miejsce w konkursie Małej Rundy na Cavaliadzie w Poznaniu. To wyjątkowy sukces choćby z tego względu, że były to zawody rangi międzynarodowej. Nastolatek startuje na dwóch klaczach: Doris Day i Betty Balou. Pierwsza z nich jest jego podstawowym koniem. Duet jest w dobrej dyspozycji. W tym sezonie odniósł wiele zwycięstw na parkurach zawodów ogólnopolskich i międzynarodowych.

Młody zawodnik pobiera lekcje od taty – Michała Rynowieckiego. To procentuje, bo pod koniec 2020 roku odniósł spektakularne zwycięstwo na zawodach CSI2* WAGO we Wrocławiu, a w styczniu tego roku kilkukrotnie plasował się na czołowych miejscach w konkursie Małej i Średniej Rundy w zawodach rangi ogólnopolskiej w Lesznie.

Zosia Mrotek rozpoczęła przygodę jeździecką w wieku 7 lat. Było to w dniu, w którym po raz pierwszy odwiedziła stadninę we Wtórku. Przez półtora roku ćwiczyła umiejętności w grupie rekreacyjnej, korzystała też z półkolonii i obozów jeździeckich dla najmłodszych. Kiedy została przesunięta przez trener Annę Parzydło do grupy sportowej, otrzymała własnego kucyka – Magię. Została także członkinią klubu OKJ OXER. Trenuje 5 razy w tygodniu.

W powiecie ostrowskim jest jednak więcej uzdolnionych młodych jeźdźców. Wśród nich są m.in. Eryka Mikołajczyk – mieszkanka Gorzyc Wielkich jest członkinią Kadry Polski w Skokach. Ona także rozpoczęła karierę w Ostrowskim Klubie Jeździeckim OXER pod okiem Anny Parzydło. Jej pasją od zawsze były konie. Prawdziwego bakcyla złapała we Wtórku, próbując jazdy rekreacyjnej. Będąc tam zaliczyła również pierwsze starty. W czerwcu 2019 roku podjęła pracę na dużych koniach. Zmieniła też trenerkę, rozpoczynając współpracę z Agnieszką Olszewską z Klubu Jeździeckiego „Osadkowski” w Jakubowicach. Występowała już na zawodach rangi ogólnopolskiej jak i międzynarodowej.

Największym sukcesem  Eryki jest wywalczenie srebrnego medalu Halowego Pucharu Polski Dzieci i Młodzieży w kategorii Dzieci II, który zdobyła w 2020 roku w Lesznie. Od niedawna jeździ na koniu Dylano M. Rywalizuje też na Assadurze i Senatorze. Chciałaby w przyszłości całkowicie poświęcić się jeździectwu i walczyć o zwycięstwa w najważniejszych imprezach świata.

Kolejnymi utalentowanymi jeźdźcami młodego pokolenia, który uczą się jeździectwa w powiecie ostrowskim, są: Antonina Strzelec (Ostrowski Klub Jeździecki OXER we Wtórku), Antoni Śliwiński (KJ Podkowa Gruszczyn) i Anna Przysada (LKS Stragona Strzegom). Z Ostrowa wywodzi się także kilkukrotna uczestniczka Mistrzostw Europy Pony – Aleksandra Grzybkowska. Wszyscy rywalizują z sukcesami na zawodach rangi ogólnopolskiej oraz międzynarodowej.

– To we Wtórku swoją karierę zaczynały wszystkie opisane powyżej amazonki. Opisani chłopcy, co prawda nie, ale trener i tata Olafa – Michał również jako dziecko uczył się jazdy konnej we Wtórku. Rozpiera mnie niesamowita duma, kiedy mogę uczestniczyć w rozwoju, a także obserwować dalsze kariery jeździeckie naszych uczniów – mówi Anna Parzydło trener OKJ OXER we Wtórku. Jak podkreśla, wie, kiedy „wypchnąć dziecko z gniazda”, czyli przekazać pod skrzydła innych utalentowanych trenerów. Za każdym razem kiedy mój wychowanek trafia pod skrzydła kolejnych profesjonalistów i słyszę, że ma świetne podstawy, jest dobrze przygotowany do dalszej pracy, wiem, że to był ten moment – dodaje.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz