DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
To był prawdziwy mecz na szczycie 26. kolejki IV ligi, grupy południowej. Centra Ostrów Wielkopolski podejmowała na własnym stadionie Unię Swarzędz – sąsiada z tabeli, który przed weekendem zajmował trzecie miejsce, plasując się tuż nad ostrowską drużyną.
Zwycięstwo gospodarzy mogło zmniejszyć dystans między oboma klubami. Tak się jednak nie stało, bo Centra przegrała 0:1 po golu Marcina Nowickiego na kilka minut przed końcem meczu. Przewidywania trenerów dotyczące tego, że sobotnie spotkanie wygra ten, kto pierwszy zdobędzie bramkę, sprawdziły się. Tak rzeczywiście było, choć okazji do strzelenia goli nie brakowało ani w pierwszej, ani w drugiej połowie.
Zabrakło jednak skuteczności i szczęścia, które w ostatnich minutach sprzyjało gościom. Bramkarz ekipy ze Swarzędza tuż przed akcją zakończoną zdobyciem bramki, krzyknął do swoich kolegów: „Dalej! Musimy to wygrać!”. Jego słowa znalazły odzwierciedlenie w rzeczywistości kilka minut później, po składnej akcji po ziemi w polu karnym Centry.
Zespół z Ostrowa Wielkopolskiego po pierwszej porażce na własnym stadionie w tym sezonie, utrzymał czwarte miejsce, ale powiększył stratę do trzeciej Unii do 9 punktów.
poniedziałek, 15 kwietnia, 2019
Raczej twierdza Zacharzew.