Przed nami V Turniej Charytatywny Old Boys Cup organizowany przez OKS 1926 Ostrów Wielkopolski. Piłkarska rywalizacja będzie połączona z pomocą Mai Radiczew.

Tydzień po Pancernik Cup OKS 1926 planuje zorganizować kolejne duże sportowe wydarzenie. Tym razem dla oldboyów. Będzie to turniej charytatywny połączony ze zbiórką pieniędzy na leczenie i rehabilitację Mai Radiczew – nauczycielce języka angielskiego, która doznała poważnych komplikacji i powikłań przy po usunięciu kamienia nerkowego. Stwierdzono u niej udar niedokrwienny, zatorowość płucną, zakrzepicę, ostrą niewydolność płucną, niewydolność serca, niedowład prawostronny oraz śpiączkę.
Po tym jak lekarze z Poznania walczyli, by przywrócić jej czynności życiowe i dokonali tego wielkim wysiłkiem, przez ponad miesiąc leżała nieruchomo w śpiączce. Nie otwierała oczu, a w oddychaniu pomagała jej rurka tracheostomijna. Byłą również karmiona przez PEG.
Rodzina nie ukrywa, że modliła się o cud. Ten nastąpił. Maja zaczęła samodzielnie oddychać i rozpoznawać bliskich. „Nigdy nie zapomnimy widoku jej oczu, gdy po odzyskaniu świadomości zorientowała się, co w zasadzie się wydarzyło. Była kompletnie zdezorientowana. Przeżyła ogromny szok, kiedy dotarło do niej, ile czasu minęło i że nie może się ruszać ani wypowiedzieć żadnego słowa. Maja była przerażona, a my byliśmy bezsilni” – wspominają rodzice 42-latki.
Równie trudne chwile przeżył syn chorej, dla którego wiele z tych rzeczy było niezrozumiałych, a długa nieobecność matki odcisnęła na nim swoje piętno. Mama Piotrka chce walczyć o swoje zdrowie i powrót do życia, w którym ponownie będzie mogła być oparciem dla dziecka. Do tego potrzeba jednak dużych pieniędzy. Dlatego rodzina, przyjaciele i znajomi angażują się w różnego rodzaju inicjatywy, aby pomóc zebrać potrzebne do leczenia i rehabilitacji środki.
Jednym z wydarzeń, które będą temu poświęcone, to najbliższy V Turniej Old Boyów organizowany przez OKS 1926. Zawody odbędą się w sobotę, 20 września. Trwają zapisy. Chętni mogą się zgłosić pod nr tel. 608 869 646.
Chorej można też pomóc w inny sposób – wpłacając pieniądze na jej konto w serwisie Fundacji Siepomaga pod tym linkiem.

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz