Stary młyn w Wilkowyi w gminie Jarocin przechodzi modernizację. Obiekt położony nad malowniczym terenem i nad rzeką Lutynia, tworzy niepowtarzalny klimat. Jarociński samorząd pozyskał na ten cel środki zewnętrzne w kwocie miliona złotych.
Jeszcze kilka miesięcy temu nie prowadzono tam żadnych prac, a brzydka pogoda nie dodawała miejscu uroku. Teraz teren zazielenił się, a stary młyn niedaleko Jarocina ukazał swoje wyjątkowe piękno. Ekipa remontowa pracuje już przy młynie od jakiegoś czasu i widać pierwsze efekty. – Pierwszy etap jest już zakończony. Drugi etap do budowa ścieżki rowerowej Wilkowyja-Bachorzew. Trwa budowa kładki nad Lutynią – wyjaśnia Adam Pawlicki, burmistrz Jarocina.
Zmian nie poczyniono na rzecze Lutynia, która płynie obok młyna. – Przepływ wody został zachowany, rzeka płynie swoim korytem. Prowadzone prace nie wpływają w żadnym stopniu nie zakłócić stosunków wodnych – mówi Hubert Kujawa z jarocińskiego magistratu.
Budowę młyna datuje się na około 1790 rok i zdaniem włodarza Jarocina, to prawdopodobnie ostatni tego typu obiekt w tamtym rejonie. To historyczny zabytek, dlatego postanowiono o niego zadbać. – Otrzymaliśmy grant w wysokości miliona złotych na renowację samego budynku młyna. Prace nad nim rozpoczną się jeszcze w tym roku – mówi Sebastian Walczak, pracownik Wydziału Rozwoju w jarocińskim urzędzie. – Dodatkowo, obok młyna stanie obiekt techniczny wyposażony w toalety, obiekt gastronomiczny. Będzie można tam usiąść, napić się kawy – dodaje burmistrz Pawlicki.
Prace modernizacyjne powinny zakończyć się do połowy przyszłego roku więc fani tego typu obrazków, muszą się uzbroić w cierpliwość.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz