Ogłaszamy wyniki konkursu, w którym do wygrania były podwójne wejściówki na koncert zespołu Take That, który już 13 października w Atlas Arenie w Łodzi.
Aby powalczyć o bilety należało odpowiedzieć na pytanie konkursowe: Historia zespołu Take That sięga 1990 roku. Kiedy usłyszałaś/eś ich po raz pierwszy? Który utwór jest Twoim ulubionym i dlaczego?
A oto zwycięskie odpowiedzi:
Jakub Szeterlak: Zespół Take That pierwszy raz usłyszałem w latach 90′, kiedy na ulicach królowały kreskowe dresy i spódnice w białe grochy, a muzyki słuchało się z kaset magnetofonowych. W składzie jeszcze wtedy z Jasonem i Robbiem – Gary, Howard i Mark mieli wielkie hity „Back to Good” oraz „Never Forget” dzięki którym obdarzyłem Take That wielką sympatią, która trwa do dzisiaj! W 2015 roku miałem okazję zobaczyć w Berlinie Take That jako słynne na całym świecie trio, koncert był wyjątkowy, a rozmach show sprawił, że nigdy nie zapomnę tego wieczoru. Teraz widowisko jest jeszcze większe, dlatego liczę, że uda mi się podczas niego usłyszeć mój ulubiony utwór „Relight my Fire” na żywo! Utwór lubię za pozytywną i wyjątkową energię, przypomina mi fajne czasy.
Marek Szydlak: Lata dziewięćdziesiąte przypadają na moje wczesne dzieciństwo. Odkrywałem wtedy także muzykę, różne rodzaje. W tym popularne boysbandy. Relight my Fire było pierwszym utworem od Take That jaki usłyszałem i zobaczyłem w MTV. Od tego momentu śledziłem ich rozwijającą się karierę. Moim ulubionym utworem jest piosenka „Patience”, bo była ze mną w trudnych chwilach i szczęśliwie pomogła mi przejść przez miłosne rozczarowania. Liczę, że uda mi się usłyszeć ją na żywo w Łodzi!
Jarosław Niemann: Był grudzień 1993r padał śnieg a ludzie cieszyli się na nadchodzące święta Bożego Narodzenia, dla mnie był to drugi miesiąc zasadniczej służby wojskowej. Tęsknota za domem i wolnością mieszały mi się z radością z listów które dostawałem od bliskich. Gdy czytałem życzenia świąteczne od mojej dziewczyny w radiu leciał utwór Take That „Babe” ta piosenka zapadła mi w pamięci po dzisiejszy dzień i gdy tylko słyszałem ją kojarzy mi się właśnie z tą chwilą. Gdy wtedy ją słuchałem nawet na myśl mi nie przyszło że po 30 latach mógłbym usłyszeć ten utwór na żywo z moją żoną która wtedy przysłała mi te życzenia.
Izabela Zawiala: Take that i utwór baby. Pierwszy boysband po Backstreet Boys który uwielbiałam w szkole podstawowej i pamiętne dyskoteki z ich utwarami pierwsze szkolne miłości. Ach jest powrót do beztroskiej młodości bez problemów i usmiechami od ucha do ucha.
Iwona Pawlak: Thake That usłyszałam pierwszy raz pewnie będąc jeszcze maluszkiem więc nie pamiętam, która piosenka była tą pierwszą. Jednak wprost przepadam za: „Back for Good”. Ta piosenka samą melodią niesie ze sobą tyyyyle ciepła, że wystarczy sobie ją puścić i od razu uśmiech maluje się na twarzy.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz