Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
„Trzymajcie kciuki!!! Jestem w drodze do Poznania. Plan jest taki: badania wstępne, wyniki ok i dziś wracam z lekiem. I tego się trzymajmy! I tak dziś będzie!” – tak brzmi wpis Kasi Tomaszewskiej dodany dziś rano na jej profilu na Facebooku.
Matka czterech chłopców zmagająca się z obustronnym rakiem jajnika, dzięki pomocy mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego i nie tylko, dostała szansę na dłuższe życie. Zbiórka na stronie siepomaga.pl wystartowała 30 listopada 2018 roku i zakończyła się w bardzo szybkim tempie. „Jest lek, który może to zrobić, który da mi życie, przedłuży je, opóźni czas, w którym rak zaatakuje ponownie… Olaparib. Lek, który jest refundowany w 15 krajach Unii Europejskiej, ale nie w Polsce. Dostałabym go tylko w przypadku, gdyby doszło do wznowy, gdybym wtedy dobrze zareagowała na chemię… A ja do wznowy nie mogę dopuścić. Nie pozwolę, by zabił mnie rak, by moje dzieci nie zostały same. Lek, o który walczyła wspaniała kobieta, chora na to, co ja, która starała się o jego refundację, której niestety nie ma już z nami… Kora” – można było przeczytać na stronie zbiórki.
W zbiórkę zaangażowane były wszystkie organizacje społeczne z regionu, a także Telewizja Proart i portal wlkp24.info.
15 grudnia 2018 roku zebrano całą sumę. Ponad 236 tysięcy złotych. Wystarczyły raptem dwa tygodnie. Kasia nie kryła wzruszenia ludzką hojnością, empatią i wsparciem, które otrzymała od nieznanych osób.
Dziś otrzymaliśmy od Kasi kolejną, fantastyczną wiadomość. „Jestem po badaniach. Zostałam zakwalifikowana do leku, ale lek fizycznie odbiorę prawdopodobnie w poniedziałek. Być może będę go brała w formie tabletek: dwóch rano i dwóch wieczorem albo kapsułek: osiem rano i osiem wieczorem. Wszystko dokładnie będzie wiadomo w poniedziałek. Teraz tylko formalności… formalności, fundacja-szpital. Pozdrawiam” – czytamy.
Kasia swoim szczęściem podzieliła się też na fanpage’u:
https://www.facebook.com/katarzyna.tomaszewska.9400/posts/1008017162741868
piątek, 11 stycznia, 2019
trzymam kciuki!