Jak szybko może minąć 30 lat? To pytanie, na które każdy zapewne odpowie inaczej. Prawdą jest jednak, że w telewizji czas płynie bardzo szybko i dopiero zatrzymanie się na chwilę, powspominanie i spojrzenie wstecz pozwalają zrozumieć, jak wiele się wydarzyło.
30 LAT TELEWIZJI PROART – CZYTAJ WIĘCEJ
Każdego dnia dzieją się rzeczy warte opisania, opowiedzenia. Każdego dnia ktoś potrzebuje pomocy, ktoś inny ma problem do rozwiązania, szuka zrozumienia, poprowadzenia i wsparcia. Nierzadko interwencji dziennikarzy. Tak jest w Telewizji Proart, która stara się realizować misję dziennikarską i pomagać Widzom zrozumieć świat. Ten lokalny. Najbliższy. Najważniejszy.
– Nasz operator (PROMAX – przyp. red.) bardzo prężnie się rozwija i my, jako telewizja silnie z nim powiązana, musieliśmy nadążać za tym rozwojem. A więc tam, gdzie PROMAX budował swoje zasięgi, my musieliśmy budować swoją pozycję – wyjaśnia Anna Kobielska-Okrój, dyrektor generalna Telewizji Proart.
To oznaczało, że od lat każdego dnia staramy się przyzwyczajać mieszkańców do tego, by wiedzieli, że istniejemy dla nich. Aby wiedzieli, że mogą zgłaszać nam swoje problemy, a my postaramy się pomóc. Przykładem takich działań może być chociażby program „REakcja”, a wcześniej „Twój Problem, Nasza Sprawa” czy flagowy serwis informacyjny „Wydarzenia”.
– Media ogólnopolskie nie zawsze są chętne, żeby przyjechać do Polski powiatowej i zajmować się tematami „zwykłego Kowalskiego”. W związku z tym podążaliśmy za tym rozwojem PROMAX-u i rzeczywiście jest tak, że w kolejnych latach kolejne powiaty były w naszym zasięgu i my dziś dbamy o to, żeby w naszym serwisie pojawiały się informacje nie tylko z Ostrowa Wielkopolskiego, ale także z pozostałych powiatów – dodaje Anna Kobielska-Okrój.
Telewizja Proart to nie tylko programy newsowe czy interwencyjne, ale także kultura, sport, historia oraz wiele relacji na żywo z różnych zakątków południowej Wielkopolski.
31 stycznia na naszej antenie wyemitujemy reportaż z okazji 30-lecia Telewizji Proart. Nie przegap!
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz