21 listopada przypada Światowy Dzień Telewizji, który uchwalono w 1996 roku. I dzisiaj świętuje również Telewizja Proart, która jest z Wami już od 28 lat!
Po raz pierwszy swój program Telewizja Proart wyemitowała w 1995 roku, czyli rok wcześniej niż uchwalony Światowy Dzień Telewizji. Najpierw w jakości VHS, potem SVHS, później w SD i w końcu HD. – W 2010 roku Telewizja Proart obchodziła jubileusz 15-lecia. Wtedy Marcin Okrój zapowiedział, że następnym krokiem będzie wejście w jakość HD i stało się to dokładnie trzy lata później. Byliśmy wówczas jedną telewizją kablową w Polsce, która nadawała w jakości HD – mówi Marek Orłowski, kierownik produkcji Telewizji Proart.
Praca w telewizji rządzi się swoimi prawami. To często samo życie dyktuje warunki i „podrzuca” dziennikarzom tematy do serwisu informacyjnego. Jednymi z ważniejszych filarów Telewizji Proart jest sport oraz kultura. – Słyszymy to od ludzi, których spotkamy na ulicach. Ja sama robiąc zakupy jestem zaczepiana przez panów, którzy pytają, czy będziemy na meczu koszykówki, czy w telewizji pojawi się żużel lub ręczna – twierdzi Paulina Szczepaniak, redaktor naczelna Telewizji Proart.
Kultura – zdaniem Agnieszki Kurzawy – jest „oddechem” dla widza: – Nasza telewizja zajmuje się wszystkim. My pokazujemy głównie informacje z miasta, regionu i wydaje mi się, że ta rozrywka, kultura, lifestyle jest bardzo ważna. Mam wtedy poczucie, że daję właśnie ludziom trochę oddechu.
Praca w telewizji nie jest pracą w stałych godzinach. Często dziennikarze pracują również późnym wieczorem, a nawet w nocy, by przygotować widzom najważniejsze informacje, które potem obejrzą w serwisie informacyjnym.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz