Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Już w połowie marca koronawirus dotknął osoby przebywające w szpitalu w Krotoszynie. Wszystko zaczęło się od Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, gdzie trafił 85-latek zakażony koronawirusem, do czego początkowo on i jego bliscy się nie przyznali. Osiem osób z załogi mającej kontakt z chorym zostało poddanych kwarantannie. Z końcem marca zamknięto i odizolowano Oddział Wewnętrzny, niestety wirus przemieścił się też na inne oddziały: Anestezjologii i Intensywnej Terapii, Chirurgiczny z Pododdziałem Urazów Narządów Ruchu i Ortopedii, Wewnętrzny z Pododdziałem Kardiologicznym oraz na Zakład Opieki Paliatywnej i Zakład Opiekuńczo-Leczniczy przy ul. Bolewskiego. Funkcjonowanie szpitala zostało sparaliżowane. Zakażeni pacjenci zostali ewakuowani do innych lecznic.
Z krotoszyńskiej placówki napływają dobre informacje. – 14 maja uruchomiliśmy Oddział Chirurgiczny. Dziś swoją pracę wznowił Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii. Jeszcze wcześniej, bo 4 maja uruchomiono Oddział Rehabilitacyjny w Koźminie Wielkopolskim. Do otwarcia pozostał jeszcze Oddział Wewnętrzny oraz Oddział Paliatywny i Zakład Opiekuńczo-Leczniczy. Oddział Wewnętrzny na pewno zostanie uruchomiony jako pierwszy – poinformował Sławomir Pałasz, rzecznik szpitala w Krotoszynie.
Przypomnijmy, że sytuacja w powiecie krotoszyńskim uspokoiła się po wybuchu epidemii na tamtym terenie. Na chwilę obecną odnotowano tam 274 przypadki zakażenia koronawirusem, a 26 osób zmarło.
poniedziałek, 18 maja, 2020
Nie powiedza prawde jak bylo