Szkolenie z pierwszej pomocy w Poznaniu. Lepiej dmuchać na zimne i zapisać się na nie jak najszybciej!

Często mówi się, że kurs BLS AED jest przeznaczony zwłaszcza dla osób, które są związane z branżą medyczną, na przykład pracują jako ratownicy lub strażacy w OSP. To mit, który ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Szkolenie z pierwszej pomocy w stolicy Wielkopolski to absolutny must-have dla wszystkich: od młodych rodziców, przez pracowników, po osoby aktywne fizycznie. Zobacz, co przemawia za tym, by jak najszybciej zapisać się na takie szkolenie!

Wypadki chodzą po ludziach, a ich ofiarą może paść każdy z nas

Myślisz, że jeśli odżywiasz się zdrowo i regularnie chodzisz na badania kontrolne, to nic Ci nie zagraża? To częsty błąd. A tak naprawdę, w niemal każdym momencie naszego życia, wszyscy jesteśmy narażeni na wypadek, co doskonale potwierdzają też dane gromadzone przez Główny Urząd Statystyczny czy policję.

Wielkopolska jest jednym z regionów, gdzie wskaźnik wypadkowości – zarówno zdarzeń komunikacyjnych, jak i w miejscu pracy – jest dość wysoki. Według ogólnodostępnych danych, w tym województwie w 2022 roku doszło do ponad 2300 wypadków drogowych, w których zginęło 186 osób, a ponad 2500 odniosło obrażenia o różnym stopniu skomplikowania.

Warto wskazać też na to, że według Okręgowego Inspektoratu Pracy w Poznaniu, tylko w pierwszej połowie 2023 roku doszło do 208 zdarzeń. Inspektorat przeprowadził aż 66 kontroli, pośród których 6 zakończyło się śmiercią pracownika, a w 34 przypadkach doszło do ciężkich urazów.

To niepokojące dane, a nie obejmują one urazów podczas uprawiania aktywności fizycznej czy po prostu pechowych zdarzeń, jak przewrócenie się na chodniku, czy potrącenie przez rowerzystę na ścieżce pieszo-rowerowej. Gdyby do tego zestawienia dodać też urazy odnotowane przez dzieci, to statystyki z pewnością byłyby o wiele bardziej niepokojące. To tylko niektóre przesłanki, by nie patrzeć na cenę, a jak najszybciej zapisać się na kurs pierwszej pomocy przedmedycznej.

Warto jednak podkreślić, że nie powinien to być dowolny, wybierany na szybko kurs. Warto skorzystać z doświadczenia profesjonalistów i zdecydować się na szkolenie z pierwszej pomocy w Poznaniu organizowane przez Centrum Ratownictwa.

Czego nauczysz się na kursie pierwszej pomocy?

Kurs Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy (KPP) w Poznaniu to intensywne szkolenie trwające 66 godzin, w tym 41 godzin zajęć praktycznych. Program obejmuje szeroki zakres umiejętności ratowniczych, od podstawowych technik po zaawansowane procedury.

Uczestnicy uczą się między innymi:

• prowadzenia resuscytacji krążeniowo-oddechowej,
• udrażniania dróg oddechowych,
• tamowania krwotoków,
• unieruchamiania złamań,
• postępowania w przypadkach zawału serca czy udaru mózgu.

Po pomyślnym ukończeniu szkolenia i zdaniu egzaminu uczestnicy otrzymują tytuł „Ratownika” oraz uprawnienia do udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy – najwyższy poziom przeszkolenia dostępny dla osób bez wykształcenia medycznego.

Koszt kursu wynosi 1490 zł, a zdobyte kwalifikacje mogą być przydatne w pracy w jednostkach współpracujących z systemem Państwowego Ratownictwa Medycznego, takich jak GOPR czy OSP. Na pytanie o to, jak długo ważny jest kurs pierwszej pomocy, odpowiedź jest bardzo prosta: trzy lata. Po tym czasie można przejść przez proces recertyfikacji, odświeżając przy okazji swoją wiedzę.

Co zyskujemy dzięki kursowi KPP?

Kurs KPP nie tylko wyposaża uczestników w praktyczne umiejętności ratownicze, ale także zwiększa ich pewność siebie w sytuacjach kryzysowych. Absolwenci kursu są lepiej przygotowani do szybkiego i skutecznego reagowania w przypadkach zagrożenia życia, co może mieć kluczowe znaczenie w codziennym życiu, pracy zawodowej czy działalności wolontariackiej.

Zdobyta wiedza i umiejętności mogą stanowić solidną podstawę do dalszego rozwoju w dziedzinie ratownictwa medycznego lub pokrewnych obszarach. Warto jednak pamiętać, że skuteczne wykorzystanie nabytych umiejętności wymaga regularnego ich odświeżania i praktykowania, a kurs KPP powinien być traktowany jako początek, a nie koniec edukacji w zakresie pierwszej pomocy.