Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Tragiczny w skutkach wypadek miał miejsce na 326 km DK11 między Miąskowem a Bronisławem (powiat średzki). Śmierć krótko po zdarzeniu poniósł mieszkaniec powiatu ostrzeszowskiego. – Policjanci ustalili, że kierujący citroenem jumperem 63-letni mieszkaniec powiatu ostrzeszowskiego, jadąc z kierunku Jarocina w kierunku Poznania z niewyjaśnionej przyczyny zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się zewnętrznym lusterkami z jadącym z naprzeciwka renaultem masterem kierowanym przez obywatela Ukrainy. Następnie zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka dodgem caravanem, którym kierował 47-letni mieszkaniec Jarocina. Chwilę później zderzył się z jadącym także z naprzeciwka jaguarem kierowanym przez 44-latka z Ostrowa Wielkopolskiego, który podróżował z 44-letnią pasażerką zamieszkałą w tym samym mieście – relacjonuje st. asp. Edyta Kwietniewska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Środzie Wielkopolskiej.
Na miejsce wezwano służby, które zajęły się poszkodowanymi. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe zabrało 63-latka, który podczas lotu do szpitala zmarł. 47-latek w bardzo ciężkim stanie pojechał do szpitala we Wrześni, a 44-latek wraz z pasażerką zostali przetransportowani do szpitala w Jarocinie. Ich obrażenia oceniono na na stosunkowo lekkie, a leczenie nie powinno potrwać dłużej niż tydzień. – Na polecenie prokuratora zwłoki 63-latka zabezpieczono do sekcji w Zakładzie Medycyny Sądowej w Poznaniu – dodaje.
Pojazd, którym kierował mieszkaniec powiatu ostrzeszowskiego zabezpieczono do badań przez biegłego z dziedziny mechanoskopii. – Wykonano oględziny pojazdów, miejsca, w którym doszło do wypadku, zabezpieczono ślady w celu zbadania przyczyn i okoliczności zdarzenia – wymienia rzeczniczka średzkiej policji.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz