Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Do tragicznego w skutkach pobicia doszło w maju tego roku. W jednym z mieszkań w bloku przy ul. Wrocławskiej doszło do awantury. Na miejsce wezwano policję. – Kobieta, która przebywała w mieszkaniu, została dotkliwie pobita i przewieziona do szpitala – powiedziała wtedy sierż. sztab. Małgorzata Łusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim.
CZYTAJ: Zmiażdżył jej głowę. Zmarła w szpitalu. Prokurator bada sprawę
50-letnia kobieta zmarła po przewiezieniu do kaliskiego szpitala. Jej oprawca został zatrzymany i po przesłuchaniu postawiono mu zarzut zabójstwa. – Doszło do agresywnego zachowania ze strony oskarżonego, który bez powodu chwycił pokrzywdzoną za włosy, zaczął ją szarpać, odzywać się wulgarnie, a następnie w godzinach nocnych – również bez powodu – przewrócił ją na podłogę, uderzał ją rękoma i kopał po całym ciele. Gdy pokrzywdzona już się nie broniła, a pozostałe osoby nie mogły odciągnąć napastnika, mężczyzna nie przestawał zadawać uderzeń właśnie w okolice głowy i twarzy. Gdy siostra pokrzywdzonej próbowała go powstrzymać, mówiąc mu, że może spowodować taki skutek, odpowiedział, co potwierdzają świadkowie, że najwyżej pokrzywdzoną zabije – informuje Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Prokuratura zakończyła już śledztwo w tej sprawie i niebawem rozpocznie się proces mężczyzny. Za zabójstwo z zamiarem ewentualnym grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz