Sklep charytatywny He-Heszki w Ostrowie zmienił swoją siedzibę. Nie przeprowadził się daleko, bo tylko o klika numerów dalej, jednak od teraz warunki w nowej lokalizacji przy ulicy Partyzanckiej 16 są o wiele lepsze, niż wcześniej.
Idea sklepu charytatywnego He-Heszki w Ostrowie, działającego przy ulicy Partyzanckiej, jest prosta i niezmienna od samego początku. Mieszkańcy mogą przynosić niepotrzebne im już rzeczy, a część pieniędzy zebranych z ich sprzedaży zasila konto zbiórek charytatywnych lub kupowane są produkty potrzebne osobom potrzebującym.
Do tej pory – jak wyjaśnia prowadząca sklep Renata Wieczorek – udało się przez 12 miesięcy przekazać 20 tys. zł na szczytne cele. Co istotne, sklep nie żąda za przedmioty przeznaczone do sprzedaży niebotycznych kwot, a raczej wycenia je symbolicznie. I apeluje o to, by pewnych rzeczy jednak nie przynosić (np. odzieży i elektroniki).
Renata Wieczorek prosi też o to, by nie przynosić przedmiotów brudnych, bo ich mycie przed sprzedażą jest nie tylko czasochłonne, ale i też sklep nie ma do tego warunków.
Sklep He-Heszki powstał latem ubiegłego roku i przez ten czas stacjonował przy ulicy Partyzanckiej 1. Nie było tam luksusów, brakowało jednak przede wszystkim miejsca na towar, który ostrowianie tam dostarczali. Stąd pomysł, by poszukać innej lokalizacji. Tę znaleziono po sąsiedzku, a dokładniej przy ulicy Partyzanckiej 16.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz