DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
19-letni kierowca usłyszał zarzuty w związku z wypadkiem ze skutkiem śmiertelnym, który miał miejsce w kwietniu 2025.
CZYTAJ: Tragedia na al. Słowackiego. Pasażerka pojazdu nie żyje
Prokuratura sporządziła akt oskarżenia przeciwko 19-letniemu mieszkańcowi Ostrowa Wielkopolskiego, który jest podejrzany o spowodowanie wypadku komunikacyjnego, wskutek którego śmierć poniosła 16-letnia pasażerka.
Do zdarzenia doszło w kwietniu na Al. Słowackiego w Ostrowie. Pojazd, którym jechali nastolatkowie, uderzył w słup sygnalizacji świetlnej.
– Prokurator zarzucił podejrzanemu, że jadąc Al. Słowackiego z kierunku ul. Konopnickiej w kierunku ul. Raszkowskiej, umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że istotnie przekroczył dopuszczalną prędkość administracyjną określoną na tym odcinku na 60 km/h. W wyniku czego na łuku drogi, jadąc lewym pasem ruchu, stracił panowanie nad prowadzonym przez siebie pojazdem i wpadając w poślizg, zjechał na prawy pas ruchu, a następnie na lewy pas, gdzie lewym przednim narożnikiem pojazdu uderzył w krawężnik, po czym przemieszczając się prawym bokiem w kierunku jazdy, uderzył w słup sygnalizacji świetlnej, powodując nieumyślnie wypadek drogowy. W następstwie tego pasażerka pojazdu znajdująca się na prawym przednim fotelu, doznała obrażeń ciała, które skutkowały jej zgonem – relacjonuje prokurator Maciej Meler.
Z opinii biegłego wynika, że kierowca poruszał się w chwili zdarzenia z prędkością 93 km/h. – Jednocześnie biegły wskazał, że stan zagrożenia i sytuację wypadkową spowodował wyłącznie kierujący marki Volvo, a żaden inny uczestnik ruchu nie przyczynił się do zaistnienia przedmiotowego wypadku – dodaje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Jak wynika z badań, kierujący pojazdem 19-latek w chwili zdarzenia nie znajdował się pod wpływem alkoholu ani innych środków odurzających lub substancji psychoaktywnych i psychotropowych.
– Przesłuchany w charakterze podejrzanego mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Złożył wyjaśnienia pokrywające się w przeważającym zakresie z ustalonym w sprawie stanem faktycznym – wyjaśnia.
Grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz