Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Krotoszyńscy policjanci w ramach akcji „Bezdomni” każdego dnia patrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby pozbawione dachu nad głową. Funkcjonariusze sprawdzają pustostany, jeden z takich budynków znajduje się przy krotoszyńskim dworcu kolejowym. – Sprawdzamy, w jakim stanie są osoby bezdomne, udzielamy im doraźnej pomocy, jeśli jest to potrzebne. Informujemy ich też o możliwości skorzystania ze wsparcia instytucji, takich jak ośrodek pomocy społecznej – informuje st. asp. Paulina Potarzycka, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
Osoby bezdomne mogą skorzystać ze wsparcia Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krotoszynie. W okresie przedświątecznym wydawane były np. paczki żywnościowe.
Przy Miejsko-Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Krotoszynie prowadzona jest noclegownia dla bezdomnych mężczyzn. Działa od 1997 roku i jest w niej miejsce dla siedmiu osób. W okresie zimowym osoby w kryzysie bezdomności mogą w niej przebywać 24 godziny na dobę. Natomiast w pozostałych miesiącach roku od 8.00 do 18.00 podopieczni muszą przebywać poza noclegownią.
Niestety, bardzo często zdarzają się sytuacje, w których bezdomni odmawiają udzielenia pomocy. Służby mundurowe są w takim momencie bezradne. Policja podaje natomiast dokładną instrukcję, co robić w sytuacji, gdy zauważymy osobę bezdomną. – Nie należy się tych osób bać. Można pomóc np. dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Osoba nieprzytomna leżąca na ławce, nie musi być po spożyciu alkoholu. Może to być ktoś, kto np. choruje na cukrzycę. Podchodząc do niej, wzywając pomoc, możemy nawet uratować życie – dodaje policjantka.
Z badania przeprowadzonego przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że osób dotkniętych kryzysem bezdomności w Polsce jest między 30 a 36 tys.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz