Rząd mówi jedno, a rolnicy drugie. "To jest kradzież w biały dzień!" [ZDJĘCIA]

Od 9.00 na DK12 między Pleszewem a Gołuchowem oraz na rondzie łączącym S8 z S11 w Przybyszowie (powiat kępiński), a od 10.00 na DK11 pomiędzy Skalmierzycami a Ostrowem Wielkopolskim. Rolnicy spowalniają ruch i blokują rondo przy drogach ekspresowych. To kolejna odsłona protestu rolników zainicjowanego przez Agrounię.

ZOBACZ PEŁNĄ LISTĘ MIEJSC, W KTÓRYCH PROTESTUJĄ ROLNICY

Mieszkańcy wsi domagają się tego, by politycy zaczęli dostrzegać problemy polskiego rolnictwa i zaczęli o nie walczyć. – Teraz największym problemem dla nas są ceny nawozów. Rząd obiecywał, że spadną, ale my tego nie widzimy na punktach sprzedaży. Ile kosztowały, tyle kosztują. Trzykrotny wzrost cen nawozów azotowych to dla nas ogromny cios – powiedział rozpoczynając protest w Skalmierzycach Karol Frąszczak.

Narzekał też na obniżkę VAT-u na żywność i fakt, że – jak to ujął – „sklepy zjadły obniżkę”. – Nie mamy z tego nic. Nasze produkty, u nas na podwórku nie drożeją. Nie może tak być, że są podnoszone koszty produkcji, a produkty, które sprzedajemy, ciągle są w tej samej cenie albo i niższej – dodał.

Ubezpieczenia rolnicze są – jak przyznali protestujący – kolejnym problemem. Następny to tzw. „zielony ład” Unii Europejskiej. – My tego prawdopodobnie nie wytrzymamy. Tam są takie założenia, że mamy przejść na rolnictwo ekologiczne. To jest jakaś utopia w naszym rejonie. Tego się nie da zrobić. Stawia nam się za wzór Austrię i Włochy. Tylko tam są tereny górzyste, gdzie kozy chodzą po górach i to jest wliczane do ekologii. Natomiast u nas są tereny typowo rolnicze. Na wysokim poziomie. Nie jest możliwe przejście w tej chwili na rolnictwo ekologiczne, tak samo, jak nie jest możliwe zmniejszenie ilości nawozów – grzmiał podczas przemówienia.

Przyznał, że polscy rolnicy są na szarym końcu pod względem stosowania nawozów, a traktuje się ich jak Holendrów czy Niemców.

Zwrócił też uwagę na to, że hodowla świń w Polsce praktycznie nie istnieje na szeroką skalę. – Za chwilę hodowlą świń będą się zajmować tylko korporacje – obwieścił Karol Frąszczak, a na potwierdzenie wygłoszonych tez poprosił o zabranie głosu jednego z protestujących. – Jestem jednym z ostatnich rolników w mojej wiosce, który żyje z trzody, ponieważ za kilogram żywca dostajemy 3,70 zł. Czy państwo płacą za coś w sklepach pochodzenia świńskiego 3,70? Nie. Takie rzeźnie, które odbierają od nas zwierzęta za jałmużnę, mają około 1000 zł na sztuce. To jest po prostu kradzież w biały dzień. Okradanie nas rolników – powiedział Damian Nowak. – Nie mamy nic przeciwko, ale skoro oni kupują tanio, to wy też kupujcie tanio. Ale wy kupujecie drogo. To kto tu się bogaci? – zapytał retorycznie.

ZOBACZ WIDEO Z POCZĄTKU PROTESTU NA NASZYM FANPAGE’U

Miejsca protestów rolników w południowej Wielkopolsce:

• Blokada ronda (DK11 – blokada ronda wjazd S11, S8), godz. 9:00
• Przejazd traktorów (Skalmierzyce, przy salonie Mercedesa) Ostrów Wielkopolski, godz. 10:00
• Przejazd traktorów (Pleszew – Gołuchów DK12, zbiórka obok Dino), godz. 9:00

Postulaty Agrounii:

• sprzątanie supermarketów (walka o godne warunki pracy, wyznaczone marże na owoce i warzywa czy 70% polskich produktów w sklepach),
• Polska zaplanowana (plany zagospodarowania przestrzennego w całym kraju czy koniec budowania wysypisk śmieci pod oknami),
• europejski system kontroli żywności (żywność kontrolowana od załadunku do półki sklepowej, gigantyczne kary za nieprawidłowe informacje dot. żywności),
• przywrócenie tradycyjnej produkcji jedzenia (odbudowa produkcji trzody chlewnej i ziemniaków, promocja polskiej żywności, wzmocnienie roli targów i małych sklepów),
• fundusz stabilizacyjny – stabilizacja i rozwój (jeżeli oszust nie zapłaci rolnikowi/producentowi – dług przejmuje państwo, błyskawiczna wypłata za dostarczony produkty z funduszu stabilizacyjnego czy wypłata „postojowego” w przypadku zakazu produkcji m.in. przez ASF),
• odrywamy polityków od koryta (poseł odchodzi ze stanowiska w wieku 65 lat).

Zdjęcia z początku protestu rolników i Agrounii w Skalmierzycach