DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Rynek w Pleszewie. Zderzenie koncepcji i... jest decyzja

Otwarty dla ruchu samochodowego czy jednak zamknięty? W grę wchodziło wiele pomysłów, ale żaden nie gwarantował osiągnięcia zakładanych celów.

Było kilkanaście koncepcji tego, jak zaaranżować pleszewski rynek, aby zaczął bardziej tętnić życiem. Jedna z nich zakładała całkowite wyłączenie ruchu ulicznego oraz likwidację miejsc parkingowych. Koncepcja ostatecznie upadła. – Przeprowadziliśmy szereg badań związanych m.in. z zawężeniem ruchu. Przeanalizowaliśmy również małe miasta w Polsce. Tej wielkości, co Pleszew i nikt nie dał nam odpowiedzi na pytanie, czy zamknięcie ruchu spowoduje rozwój usług i handlu w centrum miasta – wyjaśnia Arkadiusz Ptak, burmistrz Miasta i Gminy Pleszew.

Stąd decyzja, aby pozostawić ruch samochodowy na rynku. Wygrali zatem lokali przedsiębiorcy, którzy forsowali koncepcję braku zmian w tym zakresie.

Urząd zapowiada jednak drobną modernizację ruchu, ale już bez ingerencji w to, co dzieje się w tej kwestii na rynku. Burmistrz podkreśla, że nie chce „w ciemno” wywrócić funkcjonowania rynku do góry nogami, bo nie ma gwarancji, że przyniesie to oczekiwane korzyści, a sama zmiana wiązałaby się z dużymi nakładami finansowymi. Mogłoby się więc okazać, że pieniądze zostaną wyrzucone w błoto.

Podtrzymana zostanie koncepcja wyłączania rynku z ruchu samochodowego na czas odbywania się wydarzeń kulturalnych. – Praktycznie w każdy weekend wakacji na rynku coś się dzieje – mówi Anna Bogacz, rzecznik prasowa Miasta i Gminy Pleszew. – Są to zarówno koncerty, jak i różne działania dla najmłodszych – dodaje.

Jak podkreśla, rynek będzie zamykany w sobotę o 14:00, aby mieszkańcy mogli swobodnie zrobić zakupy. Po tej godzinie sklepy są zamykane i ruch maleje. To kompromis pomiędzy całkowitym zamknięciem rynku a organizacją w tym miejscu imprez. W tego typu przypadkach rynek ponownie będzie otwierany w poniedziałek o 6:00.

CZYTAJ: Parking w rynku? Jeśli tak, to zwrot wielomilionowej dotacji

0 Dołącz do dyskusji

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz