Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Operator numeru alarmowego 112 odebrał telefon od 23-letniego mężczyzny, który ranny przebywał w samochodzie na terenie powiatu kępińskiego. Nie potrafił wytłumaczyć gdzie się znajduje, a ze względu na utratę sporej ilości krwi, powoli tracił przytomność. Zgłoszenie zostało przekazane do kępińskich policjantów, którzy jeszcze raz skontaktowali się z mężczyzną i starali się dowiedzieć, gdzie może się znajdować. – Dyżurny naszej jednostki zachowując spokój i opanowanie w bardzo profesjonalny sposób prowadził rozmowę ze słabnącym z każdą sekundą mężczyzną próbując ustalić jego lokalizację. W tym samym momencie na miejsce gdzie może się on znajdować wysłał kilka patroli policji. Po kilkunastominutowej penetracji terenu w okolicach miejscowości Rzetnia, policjanci Wydziału Prewencji dostrzegli na skraju jednego z lasów, samochód pozostawiony na światłach awaryjnych – informuje sierż. Rafał Stramowski, oficer prasowy KPP w Kępnie.
Jak dowiedzieliśmy się od rzecznika kępińskich mundurowych, 23-latek miał ranę ciętą szyi oraz przedramienia. Policjanci zabezpieczyli wszystkie ślady w miejscu zdarzenia i oddali rannego mężczyznę w ręce medyków. Trafił on do szpitala i gdy będzie taka możliwość, zostanie przesłuchany przez funkcjonariuszy.
Na razie nie wiadomo, czy był on ofiarą zdarzenia drogowego, czy była to próba samobójcza. Nie można wykluczyć żadnej możliwości. Policjanci wykluczyli udział osób trzecich. Czynności w tej sprawie prowadzone są pod nadzorem prokuratora.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz