W całym kraju o 17:00 zawyły syreny w hołdzie tragicznie zmarłemu ratownikowi medycznemu z Siedlec, który w sobotę został śmiertelnie ugodzony nożem.
Ratownicy w całym kraju włączyli syreny w karetkach pogotowia, aby oddać w ten sposób hołd tragicznie zmarłemu ratownikowi medycznemu, który został śmiertelnie ugodzony nożem. Do tragedii doszło podczas interwencji załogi karetki. Mężczyzna, który wezwał pomoc, jak ustaliły służby, zaatakował ratowników nożem. Jeden z nich nie przeżył. Mimo pomocy specjalistów, zmarł w szpitalu.
Ofiara ataku nożownika to 64-letni ratownik medyczny z Siedlec.
Koledzy po fachu w całej Polsce są wstrząśnięci. Nie od dziś podkreślają, że spotykają się z niebezpiecznymi sytuacjami podczas interwencji, do których są wzywani. Domagają się zmian w prawie. Na kanwie sobotnich wydarzeń, które miały miejsce w Siedlcach, wystosowali list otwarty do minister zdrowia Izabeli Leszczyny. Apelują o poprawę bezpieczeństwa i godne warunki pracy.
Ratownicy medyczni stoją na pierwszej linii frontu w walce o zdrowie i życie pacjentów. Każdego dnia na terenie całego kraju interweniują tysiące razy. Nie każdy jednak potrafi uszanować ich ofiarność, oddanie i zaangażowanie. Ataków na wykonujących swoją pracę ratowników nie brakuje. To potęguje ich obawy i pozwala stawiać pytania, co jeszcze musi się wydarzyć, aby zostały wprowadzone przepisy poprawiające ich bezpieczeństwo w pracy.
Poniżej wideo, na którym ostrowscy ratownicy medyczni oddają hołd tragicznie zmarłemu koledze po fachu.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz