Przedstawiciele PKP odnieśli się do inwestycji, która pojawiła się na ostrowskim dworcu kolejowym.
Rampy najazdowe, które zostały zamontowane na schodach, na terenie dworca kolejowego w Ostrowie, wywołały lawinę komentarzy. Post, który umieściła nasza redakcja w mediach społecznościowych, został skomentowany przez ponad 180 osób. Oto niektóre z komentarzy:
Skierowaliśmy swoje zapytania do przedstawicieli Polski Linii Kolejowych i poprosiliśmy o komentarz dotyczący tej inwestycji. W treści maila przesłanego do naszej redakcji wynika, że rampy mają pomóc także podróżnym z dużymi bagażami lub rowerami dostać się na dalsze perony. – Umożliwia to wygodne prowadzenie walizek czy jednośladów, bez konieczności ich podnoszenia. Najazdy nie są przeznaczone dla osób mających trudności z poruszaniem się lub wózków dla dzieci. Podróżni o ograniczonych możliwościach ruchowych mogą skorzystać z asysty i z wyznaczonego przejścia w poziomie torów. W razie potrzeby, do wsparcia i pomocy, delegowani są nasi pracownicy. Zgłoszenia w tej sprawie należy dokonać z przynajmniej 30 min wyprzedzeniem telefonicznie lub mailowo – informacje w tym zakresie są dostępne m.in. w gablotach na stacji. W najbliższym czasie umieścimy przy najazdach graficzne informacje (piktogramy), dotyczące zasad korzystania z szyn. Zamontujemy także poręcze, które ułatwią korzystanie z prowadnic – informuje Radosław Śledziński z zespołu prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych.
Wartość tej inwestycji to 18 tysięcy złotych, a pieniądze pochodzą z budżetu własnego spółki.
czwartek, 31 października, 2024
Takiego nachylenia to nawet skocznie narciarskie nie mają na skoczniach. Tłumaczenie tego pana jest żenujące. Gdyby to miało służyć temu, co ten gość opowiada, to by było zamontowane na bokach schodów, a nie prawie po środku. Przecież to inwalidzi prosili o windę, a nie rowerzyści o jakieś podjazdy. Te blachy na schodach są zagrożeniem dla życia i zdrowia pasażerów. Osoba, która musi korzystać z poręczy po prawej ręce, nie jest w stanie bezpiecznie zejść. Nie myślało się przed remontem i teraz dalej brnie się w idiotyczne decyzje.