DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Pyry giganty w Gorzycach Wielkich

Ile waży i gdzie wyrosła największa pyra w Wielkopolsce? Kto umie przyrządzać najlepszą potrawę z tego warzywa? Odpowiedzi na te i inne pytania poznali dziś wszyscy ci, którzy wzięli udział w Świecie Wielkopolskiej Pyry. Tym razem ziemniaczaną stolicą Wielkopolski zostały Gorzyce Wielkie w gminie Ostrów Wielkopolski.

Babki, pączki, kluski, zupy, kotlety, gołąbki, placki, prażuchy… wszystko to oczywiście z ziemniaków, a właściwie z pyr. Sala gimnastyczna przy szkole podstawowej w Gorzycach Wielkich była dziś pełna ludzi, zapachów i smaków, bo gmina Ostrów Wielkopolski była tym razem gospodarzem Święta Wielkopolskiej Pyry. – Święto pyry musi odbywać się  Wielkopolsce, bo to stolica tego warzywa. Po raz piąty organizujemy te konkursy i co roku widzimy większe zainteresowanie i zaangażowanie Kół Gospodyń Wiejskich – mówi pomysłodawca przedsięwzięcia, wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego, Krzysztof Grabowski.

Ważenie pyr gigantów. To był jeden z kulminacyjnych punktów dzisiejszego Święta Wielkopolskiej Pyry. Największy ziemniak ważył 2046 gramów, a wyhodowało go Stowarzyszenie Rozwoju Wsi „Złotkowy”.

Z kolei konkurs na najlepszą i najsmaczniejszą potrawę z pyry wygrały panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Dziubinie w powiecie kolskim. Jurorów zachwyciły wytrawne pączki ziemniaczane z szarpaną wołowiną, dżemem z czerwonej cebuli i sosem. Na drugim miejscu uplasowały się gołuchowianki z Gminnej Rady Kobiet z deserem nazwanym „pyra w krainie czarów”. Trzecie miejsce zdobyły reprezentantki KGW w Cekowie za „ślepą rybę na żelaznym oku”.

Święto wielkopolskiej pyry odbywa się raz do roku, za każdym razem w innym miejscu regionu. Jest organizowane przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego i ma na celu kultywowanie regionalnych tradycji kulinarnych oraz integrację i zaangażowanie lokalnych społeczności we wspólne przedsięwzięcia. W tym roku na spotkanie zapraszali wicemarszałek Krzysztof Grabowski i wójt gminy Ostrów, Dariusz Pryczak. – Najbardziej cieszy to, że tego typu imprezy bardzo integrują i są wielopokoleniowe. To duże wyróżnienia dla naszej gminy i możliwość pokazania własnych atutów – mówił wojt Dariusz Pryczak.

Kosztowanie potrwa z ziemniaków urozmaicały występy zespołów ludowych i artystów z terenu gminy.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz