DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

"Sprzęgło puściłem, no i się okazało... 15 punktów", czyli jak Marek Garsztka wygrywał Łańcuch Herbowy [WIDEO]

Przez 74 lata tylko trzem wychowankom ostrowskiego klubu udało się wygrać najstarszy turniej żużlowy w Polsce. Mowa o Łańcuchu Herbowym, którego kolejna, już 72. odsłona w niedzielę na Stadionie Miejskim w Ostrowie Wielkopolskim. W 1981 roku wygrywał Jacek Brucheiser, jedenaście lat później złotymi zgłoskami zapisał się Marek Garsztka, a w 2020 roku, kiedy startowali najlepsi juniorzy w Polsce, triumfował Sebastian Szostak.

Turniej o Łańcuch Herbowy miasta Ostrowa Wielkopolskiego wygrywali najwięksi. Pierwszym triumfatorem był Alfred Smoczyk. W kolejnych latach na najwyższym stopniu podium stawali m.in. Jerzy Szczakiel, Andrzej Huszcza, Roman Jankowski, Tomasz Gollob czy Bartosz Zmarzlik. Zwyciężali także ostrowianie – Jacek Brucheiser, Marek Garsztka i Sebastian Szostak.

Dziś już trudno ustalić w jakich okolicznościach Marek Garsztka znalazł się na liście startowej Turnieju o Łańcuch Herbowy miasta Ostrowa Wielkopolskiego w 1992 roku. Krzysztof Zieliński – dyrektor Arged Malesy Ostrów twierdzi, że żużlowiec Iskry Ostrów dowiedział się o starcie dzień przed zawodami. Sam zainteresowany już tego nie pamięta. Pamięta jednak doskonale same zawody, kiedy miał doskonale przygotowany motocykl przez Ryszarda Małeckiego i Andrzeja Szczepaniaka. – Puściłem sprzęgło, no i się okazało… 15 punktów, dziękuję – wygrałem Łańcuch” – mówi dziś z uśmiechem na twarzy Marek Garsztka.

Napisz do autora

Komentarze (1)
  • 8
    881

    niedziela, 13 października, 2024

    Fakt, że ten turniej nie jest transmitowany za pośrednictwem kanału klubowego w serwisie YouTube, lub poprzez lokalną telewizję jest złą decyzją (jeśli w ogóle była brana pod dyskusję) w klubie.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz