DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Puchar Polski w Palanta po raz pierwszy w Ostrowie [FOTO]

Palant to tradycyjna polska gra zespołowa, uważana przez wielu za praprzodka współczesnego baseballu i softballu. Po raz pierwszy ta dyscyplina sportowa zagościła w sobotę w Ostrowie Wielkopolskim i to na poziomie rozgrywek Halowego Pucharu Polski.

W 3mk Arenie Ostrów palant to zupełna nowość. Co ciekawe, obiekt jest przystosowany do gry w nawet tak niszowy sport, co udowodniły sobotnie rozgrywki Halowego Pucharu Polski w Palanta. W hali zmierzyły drużyny: Wisła Warszawa, Harpun Trójmiasto, Kampa I Słubice, PSPal Rybnik, Dziki Knurów, Król Kraków, Furia Rzeszów, Trójząb Trójmiasto, Kampa II Słubice, PSPal Żary, Kampa III Słubice, Smok Kraków, PSPal Ostrów (pokazowo).

W 2025 roku powstała Polska Liga Palantowa, choć Polskie Stowarzyszenie Palantowe od 11 lat walczy o to, by przywrócić tę grę na boiska i hale sportowe w całej Polsce. Liga skupia zarówno amatorskich pasjonatów, jak i zawodników dążących do profesjonalizacji tego sportu. To wciąż świeże działania próby reaktywacji sportu, o którym pierwsze wzmianki w źródłach historycznym pojawiły się już w XVI wieku. – Gra w palanta to tak naprawdę tradycyjny, polski sport. Polskie Stowarzyszenie Palanata od ponad 10 pat wskrzesza ten sport. Dziś jesteśmy w 3mk Arenie Ostrów, by rozegrać jeden z kluczowych turniejów w ciągu roku. (…) Na boisku spotykają się dwie drużyny – jedna atakująca, jedna broniąca. Zadaniem drużyny atakującej jest zdobycie jak największej liczby punktów poprzez zdobywanie baz – mówi Magdalena Wespa, zawodniczka oraz przedstawicielka Polskiego Stowarzyszenia Palantowego.

Na czym polega gra w palanta? Na odbijaniu drewnianym kijem piłki i zdobywaniu baz, rozmieszczonych na boisku w kształcie prostokąta. W palanta grają dwie drużyny, które na przemian pełnią role atakujących i broniących, a celem jest zdobycie jak największej liczby punktów.

Halowy Puchar Polski w Palanta w 3mk Arenie Ostrów odbywał się kilka godzin. – Mamy dziś 12 drużyn, prawie 120 zawodników. To wydarzenie pozwoli na wyłonić najlepszą drużynę w rozgrywkach na hali. Choć sport ma prawie 600 lat tradycji, to nigdy nie znaleźliśmy zapisków o grze właśnie na hali, dlatego od trzech lat jest to innowacyjny sposób prowadzenia rozgrywek „pod dachem” – powiedział portalowi wlkp24.info Łukasz Szymborski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Palantowego.

Relacja z wydarzenia oraz wyniki turnieju w poniedziałkowym „Sporcie” w Telewizji Proart.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz