Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami od 1 września 2022 roku w każdej szkole podstawowej musi być zatrudniony psycholog. Jednak dla wielu uczniów skorzystanie z pomocy specjalisty jest trudne. Młodzież obawia się reakcji rówieśników, a psycholog kojarzy się z sytuacjami, w których uczeń jest do tego specjalisty wysyłany gdy narozrabia.
Wiele mówi się o tym, że kondycja psychiczna dzieci i młodzieży nie jest najlepsza. W Szkole Podstawowej nr 3 w Koźminie Wielkopolskim zatrudniony jest psycholog w wymiarze 8 godzin tygodniowo oraz pedagog szkolny, który jest obecny w placówce przez 22 godziny od poniedziałku do piątku.
Uczniowie koźmińskiej szkoły jako główny powód tej sytuacji wymieniają pandemię koronawirusa. Bo powrót do szkolnych ławek po długiej nauce zdalnej nie był dla nich łatwy.
U każdego ucznia problemy psychologiczne objawiają się inaczej, a więc kłopoty, z jakimi zgłaszają się do psychologa szkolnego, są bardzo różne. – Coraz częściej są zestresowane, różne lęki mają w sobie. (…) Relacje rówieśnicze są zaburzone, dzieci też mają w sobie bardzo dużo agresji, z którą nie potrafią sobie w żaden sposób poradzić – tłumaczy Paulina Mielcarz, psycholog w Szkole Podstawowej nr 3 w Koźminie Wielkopolskim.
Zdaniem psycholog uczniowie często szukają ujścia emocji w świecie gier, uciekają przed rodzicami i nie mówią o sowich problemach. Dlatego powinni zwrócić uwagę na pewne zachowania swoich dzieci. – Przede wszystkim brak kontaktu z rówieśnikami, zachowania typu dodatkowa agresja, lęki, strach przed wyjściem z domu – tłumaczy Ewa Lisek pedagog w Szkole Podstawowej nr 3 w Koźminie Wielkopolskim.
Rodzice mogą pomóc swoim dzieciom przede wszystkim poprzez nakłonienie ich na wizytę u psychologa czy pedagoga szkolnego.
Dzieci nie wszystko chcą mówić rodzicom, często też udają, że wszystko jest w porządku. I tu nieoceniona może okazać się pomoc kolegów z klasy czy szkoły. Niestety pójście do psychologa jest cały czas tematem tabu i czymś wstydliwym.
Warto też wiedzieć, że do psychologa szkolnego mogą zgłosić się nie tylko uczniowie, ale też nauczyciele i rodzice.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz