Psy mają umierać na parwowirozę, być zaniedbane, a w schronisku ma panować brud – to przykłady informacji podawanych w zgłoszeniach, które trafiają na biurko Powiatowego Lekarza Weterynarii na temat schroniska dla bezdomnych zwierząt w Niedźwiedziu. Jednak zdaniem weterynarzy i samego kierownictwa przytuliska nic takiego nie ma miejsca, a „donosy” zawierają kłamstwa.
Otrzymaliśmy anonimową informację, że w podostrzeszowskim schronisku źle się dzieje. Według nich placówka w Niedźwiedziu ma nie spełniać wymogów związanych ze starą i nową ustawą dotyczącą schronisk dla bezdomnych zwierząt. W dodatku psy mają być zaniedbywane, a na terenie schroniska ma być brudno.
W Niedźwiedziu odbyła się kontrola przeprowadzona przez pracowników Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Ostrzeszowie. Skontaktowaliśmy się z jego przedstawicielem i zapytaliśmy o wnioski. – Są małe nieścisłości w dokumentacji, ale nie można powiedzieć, że w schronisku źle się dzieje. Psy są dożywione, mają wodę w miskach, kojce są posprzątane. Nie stwierdzono żadnych, bardzo rażących zaniedbań i nie można powiedzieć, by zwierzętom działa się jakakolwiek krzywda – powiedział Krzysztof Lamek, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Ostrzeszowie.
W rozmowie telefonicznej z kierownictwem schroniska usłyszeliśmy, że nadawcy tego typu zgłoszeń są im doskonale znani, ale nie będą publicznie mówić o kogo chodzi. Odnieśli się także do zarzutów, które padają pod kątem ich działalności. – To są wszystko kłamstwa. Kontrole były niezapowiedziane i nic nie stwierdzono. Psy chore zakaźnie są na kwarantannie i pozostałym psom nic nie zagraża. Mają co jeść, mają co pić, niczego im nie brakuje. Nie jesteśmy dużym schroniskiem i wiadomo, że niektóre z kojców są już stare, ale mamy zapewnienie od gminy, że będą one wymieniane, a na terenie schroniska będą prace remontowe – mówiła w rozmowie z portalem wlkp24.info Katarzyna Cichosz, kierownik schroniska dla bezdomnych zwierząt w Niedźwiedziu.
Do tematu będziemy jeszcze wracać na łamach naszego portalu.
czwartek, 20 lipca, 2023
Dajcie już spokój donosami na nasze Niedźwiadki!!!
Niech każdy patrzy w swoje gniazdo !!!!
czwartek, 20 lipca, 2023
droga Pani – z tekstu wynika, że psy umierają na choroby zakaźne – to nie jest donos tylko wołanie o ratunek dla tych biednych psów
czwartek, 20 lipca, 2023
Komuś się nudzi…
Najważniejsze że inspekcja pokazała że donos był bezpodstawny.
Dajcie żyć Niedźwiadka, a nie jezcze utrudnienia z palca wziete
czwartek, 20 lipca, 2023
Najważniejsze to ukryć prawdę. Tam ręka rękę myje. Ten kto choć raz tam był wie jak jest naprawdę. Pani tam jak widać nigdy nie była.
piątek, 21 lipca, 2023
Wszystkich „mądrych” zwolenników schroniska w Niedźwiedziu, zapraszamy, chociażby w sobotę rano
Gdzie nie ma żadnego pracownika, psy mają puste miski, nieważne czy mróz czy upał, i są skazane wyłącznie na siebie, gdyby nie wolontariusze psy by były głodne i spragnione
Proszę najpierw zobaczyć schronisko, wejść do niego, obejrzeć stan kojców i psów
A nie wysuwać wnioski tylko na podstawie pięknych zdjęć i fb, gdzie nikt nie wrzuci zdjęć zapleśniałych misek
I dopiero później pisać komentarze 🙂
czwartek, 20 lipca, 2023
Czasem bywałem w tym schronisku na spacerach w niedziele. Widziałem starą i spleśniałą karmę w miskach, której nawet głodne psy nie chciały jeść. Czasem psy sikały krwią jeszcze w klatce. Na spacerach każdy pies miał takie rozwolnienie jakby nigdy nie były odrobaczone. Non stop ta sama osoba pracująca, jakby nie było innej zatrudnionej.
czwartek, 20 lipca, 2023
Brud i syf naokoło. papiery zawsze można zrobić jak trzeba i ukryć wszystko a włąściciel zawsze będzie mówił o sobie tylko dobrze.
niedziela, 23 lipca, 2023
Zostawcie te schronisko to, ze nie jest najnowsze nie znaczy, że dzieją się tam takie okrutne rzeczy! Wolontariusze oddają swoje serce, żeby te psiaki miały jak najlepiej..
czwartek, 20 lipca, 2023
Bywałam w tym schronisku na spacerach w niedzielę przed poludniem, bo tylko wtedy można tam wyprowadzać psy. Już ten fakt świadczy o tym, że coś z tym schroniskiem jest nie tak, bo w innych można wyprowadzać psy codziennie. Poza tym nie widziałam, żeby był tam jakikolwiek wybieg dla psów. Wygląda na to, że psy są zamknięte w klatkach, których nie opuszczają całymi miesiącami, bo ludzi wyprowadzających jest jak na lekarstwo, więc z całą pewnością wiele z nich nie ma okazji wyjąć nawet całymi miesiącami. Kojce też zostawiają wiele do życzenia, woda z odchodami stojąca w kojcach z dziurawym betonem na podłodze to chyba nie są warunki zdrowe dla psa. Nie widziałam tam też żadnych kojców, które nadawały by się na kwarantanne. Gdzie się więc ta kwarantanna odbywa?
czwartek, 20 lipca, 2023
a to kontrola może podawać dane zgłaszającego problem kontrolowanemu?
niedziela, 23 lipca, 2023
I jeszcze słowo. Czy urzędnicy, którzy komentują w wywiadzie: jak możecie tak naginać. Czy nie byliście tam? Nie widzieliście chudych, głodnych psów? Czy maja leki badania ? Czy są ogłaszane, Kojce zawalone biegunkami, pełno pajęczyn, widzisz jak wygrają Ci psa i serce pęka, że musi tam wrócić.
niedziela, 23 lipca, 2023
Czy urzędnicy, którzy komentują w wywiadzie: jak możecie tak naginać. Czy nie byliście tam? Nie widzieliście chudych, głodnych psów? Czy maja leki badania ? Czy są ogłaszane, Kojce zawalone biegunkami, pełno pajęczyn, widzisz jak wygrają Ci psa i serce pęka, że musi tam wrócić.
czwartek, 20 lipca, 2023
Artykuł mówi niestety nieprawdę. Proszę się przejechać w niedziele z rana do schroniska, wtedy można samemu wyrobić sobie zdanie. Każdy kto tam był, widział ten syf. Psy na spacerze mają takie rozwolnienie, że aż słabo się robi.
czwartek, 20 lipca, 2023
Wszystkie osoby, które uważają że psy są zaniedbywane, czego nie stwierdzają kontrole w tym schronisku niech adoptują po jednym i problem się rozwiąże.
piątek, 21 lipca, 2023
czy to pan właściciel pod zmienionym imieniem napisał ten komentarz? 😉
piątek, 21 lipca, 2023
Kilka razy miałam okazję wyprowadzać pieski w niedzielę. Niestety psy miały rozwolnienie takie że aż piszczały z bólu ;( jeden pracownik na tyle psów … widziałam w jakim stanie są też ich budy akurat było ciepło ale w nocy przymrozki to jednak nie są dobre warunki jak zimno było im . Psy nie mają tam odpowiednich warunków będę szczera. Ludzie którzy myślą że pieski mają się dobrze tam to ciekawa jestem w jakich warunkach wasze psy żyją bo chyba kolorowo też nie mają. Widziałam jednego psa jeszcze co bardzo mnie zaniepokoiło który miał biegunki z krwią także albo początek poważnej choroby albo robaki i potem psy chorują. Widziałam dużo psów które nawet nie są ogłaszane na stronie fb że został znaleziony na stronie schroniska przez co właściciele nie są wstanie odnaleźć swojego psa
piątek, 21 lipca, 2023
O tym czy schronisko spełnia funkcję świadczą statystyki umieralności psów. Trzeba się zwrócić o informację w tym temacie. Kto w ogóle wyraził zgodę żeby tam wegetowała taka ilość psów???? Ze 2-3 lata temu była może połowa, ale teraz to masakra. Gdzie te psy są ogłaszane ? Bo chyba nie na stronie schroniska ani gminy. Tam w ogóle są jakieś adopcje? Czy wszystkie wymierają na zakaźne? Tam się nawet nie chce jeździć, bo człowiek depresji dostaje. Wystarczy jechać raz w niedzielę, przejść się po tym przybytku i ma się dosyć na lata. Tym psom jest lepiej na ulicy, bo chociaż przeżyją.To jest schronisko gminy Ostrzeszów??? A izolatka to chyba w tym śmierdzącym kempingu na wjeździe między szmatami. Raz na tydzień spacer…. A ci z tymi psami, które nie chodzą na spacery??? Latami siedzą w kojcach???
sobota, 22 lipca, 2023
A ta pani w reportarzu to kierowniczka schroniska???
Od kiedy? Bo ja tam wyprowadzam nieraz psiaki i w niedzielę, i w dni powszednie, i nigdy jej tam nie widziałem.
Ale ciekawi mnie dlaczego są kierunkowskazy tylko do Azylu,? Czy do schroniska widma nikt nie zaprasza?
sobota, 22 lipca, 2023
Powiatowy Lekarzu Weterynari, pan uważa za normalne że schronisko jest otwarte do 12???
Później psom nie należy się opieka?
Naprawdę nie stwierdził pan parwowirozy w schronisku?
Wiem jak wygląda ta choroba, i widziałem jak kobieta brunetka, zmywała kilka kojcó dalej wielką kałużę krwi, a starszy siwy pan wydawał mi szybko psa żebym już wyszedł. Ale tego nie powinien pan szukać w schronie tylko sprawdzić w karcie leczenia jakie leki były użyte. Żenada że ja muszę tego pana uczyć.
sobota, 22 lipca, 2023
Powiatowy Lekarzu Weterynari, pan uważa za normalne że schronisko jest otwarte do 12???
Później psom nie należy się opieka?
Naprawdę nie stwierdził pan parwowirozy w schronisku?
Wiem jak wygląda ta choroba, i widziałem jak kobieta brunetka, zmywała kilka kojcó dalej wielką kałużę krwi, a starszy siwy pan wydawał mi szybko psa żebym już wyszedł. Ale tego nie powinien pan szukać w schronie tylko sprawdzić w karcie leczenia jakie leki były użyte. Żenada że ja muszę tego pana uczyć.
poniedziałek, 31 lipca, 2023
Panie Wiktorze, lub raczej po garści informacji wnioskuję panie Cichosz. Sama nawert złota klatka dla słowika nie sprawi że będzzie w niej szczęśliwy. Kilka nowych kojców postawionych przez gminę nie załatwi problemu. Chodzi o kierowniczkę panią Cichosz I to z czego nie robi. A więc na pewno nie zobaczycie tej pani ani jej męża w schronisku, w żaden dzień. Pani Kasia sprzedaje bileciki do zoo a pan Andrzej pewnie w tym czasie karmi małpki. Schronisko nie jest dopilnowane, nie ma stałych wizyt weterynarzy na miejscu. Psy są zostawione same sobie I tym co jeszcze mają serce wolontariuszom I tym co tam zaglądają. Schronisko powinno być prowadzone przez ludzi którzy poświęcą swój czas, uwagę, I siły. Państwo Cichoszowie prowadzą swoje zoo, schronisko kula się w którą stronę chce, czyli najczęściej w tą złą. Od jesieni widziałem posty o zbiórkach dla was na parwowirozę, I broblemu nie ogarneliście. Zwierzęta dalej odchodzą na parwowirozę, a wy dbacie tylko o reklamę w radiu dla zoo. Jesteście nieodpowiedzialni, I zbiórka finansów przez gminy nie zmieni losu tych psów.
sobota, 22 lipca, 2023
Gdzie w ogóle są podane godziny otwarcia schroniska, bo przekopałem cały internet i nic?
A w soboty czy tam w ogóle ktoś bywa, bo wiszą kłódki, a w środku żywe zwierzęta
niedziela, 23 lipca, 2023
Gdyby nie historia z jednym psem, nie wiedziałabym o istnieniu schroniska. Przejeżdżasz nie widać. Nie ma informacji przez tyle lat, nie ma solidnej bramy czy uliczki, nie ma oświetlenia, nie ma wybiegu, nie ma szpitalnika, nie ma toalety, nie ma socjalnego Pom..Nie ma nic. Nie ma pracownika który mógłby w wybrane dni remontować drobne tematy. Tak ciężko zrobić bylo zrobić to godne minimum. Czy zwierzeta obok w zoo maja podobnie? Klatki są małe, psy maja spleśniałą karmę w miskach, woda u niektórych. Upał czy mróz to są na zewnątrz, zostawione sami sobie. Jak mogłeś przez tyle czasu nie zrobić nic dla nich, człowieku. Obcy przynoszą. Te psy żyją i czują. Każdemu z nich należy się dobry dom i miękka kanapa.
wtorek, 25 lipca, 2023
Może tak za ostrowskie schronisko się wziąć ? Źle tam się dzieje, a jedyne co obecny wieloosobowy w praktyce zarząd potrafi to donosić na innych. Taka polityka chyba, żeby odwrócić uwagę od siebie, bo kolorowo nie jest. Kto zna sytuację, wie kto donosi 😉