Makabryczne odkrycie. Ponad 20 psów odebranych. Były „pożerane żywcem przez pasożyty”. Niektóre są w stanie krytycznym. Do interwencji doszło w Fabianowie.

Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt i funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim odebrali z posesji w Fabianowie 15 psów (pierwszego dnia). Jak mówią przedstawiciele DIOZ, były „w piekle”. „Komórki, szopy, brud, smród i niewyobrażalny syf. To był ich cały świat. Zwierzęta skrajnie wychudzone, zagłodzone, z nieleczonymi chorobami, świerzbem, pchłami i nużeńcem. Część z nich walczy o życie” – tak opisują na swoim fanpage’u interwencję przedstawiciele Inspektoratu.
Interweniujący musieli też zmagać się z agresywnym właścicielem, który obrzucił ich wulgarnymi sformułowaniami, a to był dopiero początek. „Chciał nas pobił łopatą, siekierą i kosą. Został zatrzymany pod zarzutem znęcania się nad zwierzętami.
Część psów uciekło w pole. Pracownicy DIOZ-u musieli wrócić na miejsce dzień później. „Od miesięcy sąsiedzi i sołectwo błagali gminę Nowe Skalmierzyce o ratunek dla psów. W odpowiedzi usłyszeli, że jeśli psy przeszkadzają, to ludzie mają w czynie społecznym postawić właścicielowi płot. Głusi, ślepi, obojętni na krzywdę. Na głód i cierpienie. Na konanie z powodu pasożytów, zagłodzenia i wyniszczenia” – opisują sytuację na swoim fanpage’u przedstawiciele Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt.
Jak podkreślają, „stan zwierząt jest krytyczny”. „Część z nich walczy o życie w stanie agonalnym. Pożerane żywcem przez pasożyty. Mnożyły się bez jakiejkolwiek kontroli, a odebrane stamtąd szczenięta – zamiast biegać radośnie – są dzikie, przerażone, znające tylko strach” – czytamy dalej.
DIOZ ogłosił zbiórkę pieniędzy na pokrycie kosztów związanych z opieką nad zwierzętami. Celem było zebranie 20 tys. zł. W krótkim czasie zebrano ponad 29 tys. zł. „Teraz my rozpoczynamy walkę o zdrowie i życie tych psów. Każdy z nich ma co najmniej kilka problemów zdrowotnych i każdy wymaga natychmiastowego leczenia, karmy, leków, opieki” – czytamy w opisie zbiórki.
Łącznie odłowiono ponad 20 psów. Nie wiadomo, czy nie będzie ich więcej. Zwierzęta są w jednym ze schronisk w województwie łódzkim. Trwa ocena ich stanu zdrowia.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Apeluję o powstrzymanie się od kierowania bezpodstawnych oskarżeń wobec organów gminy”. Burmistrz Nowych Skalmierzyc wydał oświadczenie
Do tematu będziemy wracać w najbliższych dniach.
Obserwuj nas na Facebooku, Instagramie i w Google News.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz