Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Ostrowski medyk cieszy się zainteresowaniem, ale także niewątpliwie wyróżnia się tym, że tutaj można rozpocząć przygodę, jako uczeń, a docelowo zostać dyrektorem szkoły. Wśród uczniów oraz nauczycieli były m.in. Zdzisława Pifke oraz Krystyna Roszak, byłe dyrektorki szkoły. – Jestem związana z Medykiem od początku jego istnienia. Pracę rozpoczęłam 1 września 1966 roku. Przygotowaliśmy do zawodu wielu absolwentów, którzy zyskują bardzo przychylne opinie. Dzisiejszy jubileusz to powrót do wspomnień i jestem tym bardzo wzruszona – mówiła Zdzisława Pifke. – Zaczynałam tutaj, jako uczennica. – Rozpoczynałam tutaj jako uczennica i byłam w klasie pierwszych absolwentów roku 1974. W 1996 roku zostałam dyrektorem, jako trzecia z kolei, a w 2007 roku przekazałam pałeczkę obecnemu dyrektorowi Tomaszowi Kuczmie – dodaje Krystyna Roszak.
Sam Tomasz Kuczma przyznaje, że bycie uczniem „Medyka”, a następnie nauczycielem nie należy do łatwych. – Najgorsza jest ta zamiana miejsc. Kiedy uczeń przychodzi do swojej byłej szkoły i osoby, które go uczyły, teraz stają się kolegami z pracy. Da się to zrobić dzięki przyjaznej atmosferze – mówi Tomasz Kuczma, obecny dyrektor.
Organem prowadzącym dla Wielkopolskiego Samorządowego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Ostrowie jest Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego. – Dbamy przede wszystkim o to żeby zapewnić słuchaczom nowoczesną bazę edukacyjną, taką na miarę XXI wieku, dopasowaną także do rynku pracy żeby nasi słuchacze mieli możliwość uczyć się na tym, na czym potem będą pracować w miejscu pracy. To w dzisiejszych czasach jest niezwykle ważne, by szkolnictwo zawodowe dawało takie możliwości – mówi Paulina Stochniałek, członek zarządu Województwa Wielkopolskiego.
wtorek, 9 listopada, 2021
Ubolewam, że ta szkoła z tradycjami i marką własną w kształceniu pielęgniarek i położnych nie została uczelnią wyższą zawodową.