DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Poznaj zwycięzców konkursu! To oni posłuchają Seala na żywo [WYNIKI KONKURSU]

Ogłaszamy wyniki konkursu, w którym do wygrania były bilety na koncert Seala. Artysta zaśpiewa dla polskiej publiczności już 14 października w Łodzi.

Aby powalczyć o bilety należało odpowiedzieć na pytanie konkursowe: Seal znany jest z poruszających tekstów w swoich utworach oraz wyjątkowego głosu. Jakie emocje budzą w Tobie jego piosenki i dlaczego?

A oto zwycięskie odpowiedzi:

Jaromir Jończak – Utwory Seala wprowadzają mnie w stan refleksji i skłaniają do zastanowienia, co w życiu jest najważniejsze. Teksty są pełne szczerości, emocjonalności, miłości, nadziei, a także smutku i niepewności. To muzyka, która nie tylko wpada w ucho, ale cieszy również duszę.

Magdalena Czarnojanczyk – Seal to niesamowita kombinacja styli a charakterystyczny głos wzbudza szereg emocji. Dla mnie, jego największe hity jak Craze dorastały ze mną a ja z nimi. Przy tak zróżnicowanych piosenkach otwiera się cały wachlarz emocji. Są i nostalgiczne propozycje ale też fajne brzmienie House. Nie sposób nie przeżywać tych piosenek. Są po prostu prawdziwe, świetnie zaśpiewane i dobrze zbudowane emocjonalnie. W zależności od nastroju można znaleźć dla siebie super nostalgiczne propozycje aż po te szybsze budzące krew w żyłach . Zdecydowanie wolę właśnie te spokojniejsze utwory, pozwalające mi się wyciszyć, uspokoić a niesamowite aranżacje są tylko na plus. Słuchając Kiss from a rose, a dodatkowo znając tekst można tą piosenkę nie tylko słuchać ale i przeżywać. Seal to wielki talent a emocje które nam funduje z każdym hitem są tylko większe.

Adrian Nowak – Dla mnie jest magicznym artystą mimo, że jestem facetem, kiedy słyszę jego głos mam ciarki na ciele.

Maciej Błaszczak – Przede wszystkim Killer, kiedy ten singiel wyszedł miałem 10 lat. Od zawsze słuchając tej piosenki miałem ciarki. Jako dzieciak ze strachu, teraz przywołuje tylko dobre chwile i wspomnienia. To znaczy ze mialem fajne dzieciństwo, a Seal często mi w nim towarzyszył… może trochę w cieniu, ale zawsze był. Na żywo? Nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz