DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Poziom wody w Baryczy sięgnął 2 m. Wyjaśniamy, co to oznacza dla mieszkańców

Poziom Baryczy został przekroczony o ponad 70 cm i osiągnął 2 m. To kolejny najwyższy odczyt w ostatnich dniach. Władze gminy Odolanów uspokajają jednak i zapewniają, że sytuacja jest pod kontrolą.

Fot. fanpage burmistrza Odolanowa Marcina Szorskiego

Po dwóch ulewach, które przeszły nad powiatem ostrowskim w ciągu kilku ostatnich dni, wody w coraz większym stopniu spływają do rzek. W Baryczy poziom wody podniósł się do 2 m, co jest najwyższym odczytem w tym tygodniu.

– Strażacy z jednostek OSP z terenu Odolanowa zabezpieczyli pobliskie budynki workami z piaskiem i woda do nich nie dociera – informuje w rozmowie z portalem wlkp24.info Marcin Szorski, burmistrz Gminy i Miasta Odolanów.

Tak wysoki poziom wody w rzece oznacza, że miejscowo wystąpiła ona z koryta zalewając sąsiadujące z rzekami tereny w tym m.in. łąki i pola, co nie może dziwić. – Poziom Kurochu równa się z poziomem Baryczy, dlatego na Kurochu nie przybiera woda, bo Barycz odbiera tę wodę z rzeki Kuroch – dodaje włodarz.

Mieszkańcy mogą zobaczyć strażaków ochotników na ul. Słonecznej w Odolanowie, gdzie od środy jest przepompowywana woda ze względu na tzw. „cofki” kanalizacją deszczową. Bierze się to z tego, że – mówi burmistrz – woda w Baryczy jest powyżej poziomu ulicy.

Na ul. Bartosza natomiast, gdzie znajdują się stare wały, woda przesiąka (ale nie przelewa się przez nie). Podnosi się tam poziom wód gruntowych. – Tak samo jeśli ktoś ma podłączoną kanalizację burzową do cieków wodnych, w tych miejscach wybija woda zalewowa – wyjaśnia burmistrz.

Sytuacja jest na bieżąco monitorowana przez służby i sztab kryzysowy. Na razie nie ma mowy o zagrożeniu – podkreślają władze.

Jak wynika z analiz specjalistów z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, wezbranie z przekroczeniem stanów ostrzegawczych (II stopień zagrożenia) i alarmowych (III stopień zagrożenia) – patrząc w skali całego kraju – występuje tylko w południowej Wielkopolsce. Mowa o zlewni Orli, Baryczy i Polskiego Rowu w okolicach Parku Krajobrazowego Doliny Baryczy, a także na północny wschód od Kalisza w zlewni Swędrni.

Co ciekawe, w wielu miejscach kraju (również na terenie województwa wielkopolskiego) występuje susza hydrologiczna, która obejmuje część powiatu jarocińskiego, a także gostyński, kościański czy grodziski (na zachód od Poznania).

Fot. IMGW
2 Dołącz do dyskusji

Napisz do autora

Komentarze (2)
  • D
    Dyzurny

    piątek, 23 sierpnia, 2024

    Gdyby rzeki i rowy melioracyjne były czyszczone i wykoszone nie było by tego problemu żeby woda zalegała tylko swobodnie płynęła dalej

    Odpowiedz
    • A
      Artur

      piątek, 23 sierpnia, 2024

      U ujścia Baryczy są zamknięte tamy – o czterech wiem na pewno, bo mieszkam w okolicy. Może wystarczy je otworzyć i woda w rzece sama się ureguluje.

      Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz